Kilka dni temu potwierdziły się doniesienia w sprawie dalszej przyszłości Marcela Sabitzera, który ostatnie pół roku spędził na wypożyczeniu w Manchesterze United.
Austriak mimo kilku tygodni treningów w Monachium, koniec końców opuścił bawarski klub i na zasadzie transferu definitywnego dołączył do pierwszej drużyny Borussii Dortmund. Marcel otrzymał w BVB kontrakt do końca czerwca 2027 roku.
Nieoficjalnie mówi się z kolei, że monachijczycy zarobili na tym transferze około 20 milionów euro (włącznie z bonusami). Co do swojego odejścia, Sabitzer udzielił wczoraj wywiadu, w którym poruszył kwestię podjęcia decyzji o wyborze dortmundzkiego klubu.
− Miałem dobry rok w Manchesterze i oczywiście zacząłem się zastanawiać, co dalej – powiedział Sabitzer.
− Najpierw wróciłem do Monachium i przyjrzałem się temu wszystkiemu, ale władze FCB miały inny pomysł. Trzeba było to zaakceptować. Dortmund jest zawsze uroczy i miło jest być tutaj teraz – podsumował Marcel Sabitzer.
Austriak dołączył już do nowego zespołu i kolegów, którzy promują obecnie markę Borussii Dortmund na rynku w Stanach Zjednoczonych. Niewykluczone, że 31 lipca Marcel zadebiutuje w BVB w sparingu z Manchesterem United.
Komentarze