Od wielu tygodni byliśmy zasypywani kolejnymi informacjami w sprawie przyszłości Janna-Fiete Arpa, który na co dzień gra dla zespołu Hamburgera SV.
Utalentowany zawodnik miał trafić do Bayernu, lecz koniec końców HSV ogłosiło, że 18-letni napastnik złożył podpis pod nową umową – Arp będzie strzelał i asystował dla hamburskiego klubu przez kolejne dwa sezony. Głos w tej sprawie zabrał wczoraj Karl-Heinz Rummenigge.
– Z tego co do tej pory słyszałem, to Fiete Arp dopiero co przedłużył swoją umowę z HSV. Myślę, że ta decyzja jest dla niego bardzo dobra – oznajmił Karl-Heinz Rummenigge.
– Życzę mu i całej drużynie Hamburgera SV wszystkiego najlepszego w nadchodzącym sezonie i rychłego powrotu do pierwszej Bundesligi – mówił dalej prezes bawarskiego klub.
Jak doskonale wiemy już od dłuższego czasu, w poniedziałek ekipa rekordowego mistrza Niemiec rozpoczyna tygodniowe tournee po Stanach Zjednoczonych, w ramach którego monachijczycy rozegrają dwa mecze towarzyskie (Juventus oraz Manchester City).
Zdaniem prezesa bawarskiego klubu wyjazd do USA ma istotną rolę, albowiem klub może promować swoją markę na rynku amerykańskim. Rummenigge nie ukrywa, że tegoroczna podróż ma znacznie więcej plusów, niż ta przed rokiem do Azji.
– Podróż jest teraz lepsze niż przed rokiem. Zeszłoroczne tournee było stresujące, zarówno ze względu na klimat i rozegrane sparingi. Tym razem mamy dwa spotkania, a nie cztery. Zagramy z Juve i Man City. To atrakcyjni rywale. Czekają nas prawdziwe testy wytrzymałości. Kolejnym plusem jest fakt, że zawodnicy, którzy pojadą na tournee trenują już kilka tygodni i są w lepszej formie niż przed rokiem. Ameryka to jeden z naszych rynków, w które celujemy. Dlatego to dla nas ważna podróż – zakończył Kalle.
Komentarze