We wczorajszym spotkaniu z Napoli swój oficjalny debiut w trykocie Bayernu Monachium zaliczył Sebastian Rudy, który trafił na Allianz Arenę na zasadzie wolnego transferu.
Choć dla byłego pomocnika TSG Hoffenheim był to dopiero pierwszy mecz w barwach Bayernu, to Niemiec wywarł bardzo dobre wrażenie i potwierdził swoją wysoką dyspozycję jaką zresztą prezentował podczas Pucharu Konfederacji w Rosji.
W rozmowie z dziennikarzami Sebastian Rudy dał jasno do zrozumienia, że zdecydował się transfer do Bayernu, aby regularnie grać a nie grzać ławkę – Niemiec zrobi wszystko co w swojej mocy, aby wywalczyć sobie miejsce w wyjściowej XI.
− Nie boję się rywalizacji w Bayernie Monachium. Posiadam wiarę we własne umiejętności jestem pewny siebie – powiedział Sebastian Rudy.
− Moim zdaniem zaadaptowałem się bardzo szybko w tej drużynie i mam nadzieje, że poprawię się – mówił dalej pomocnik Bayernu Monachium.
− Nie dołączyłem do Bayernu, aby cieszyć się przesiadywaniem na ławce. Nie zdecydowałbym się na taki ruch, jeśli nie wierzyłbym w to – zakończył Rudy.
Okazję do ponownego zaprezentowania swoich umiejętności Sebastian będzie miał już w najbliższą sobotę, kiedy to „Bawarczykom” przyjdzie się zmierzyć z Borussią Dortmund w ramach Superpucharu Niemiec.
Komentarze