Letnie okienko transferowe trwa w najlepsze, a co za tym idzie transferowych spekulacji nie ma końca. Jak poinformował znany ekspert transferowy, Fabrizio Romano, włodarze Bayernu Monachium złożyli w ostatnich 48h propozycję za Alejandro Garnacho
Nie jest żadną tajemnicą, że bawarski klub szuka wzmocnień w formacji ofensywnej. Po odejściu takich zawodników jak Leroy Sane, Thomas Mueller oraz Kingsley Coman, Vincent Kompany nie ma zbyt wielu opcji.
Wprawdzie do klubu dołączył Luis Diaz, ale wydaje się, że to wciąż za mało, aby przynajmniej pokryć straty. Tego zdania wydaje się być również Harry Kane, który ostatnio stwierdził publicznie, że skład “Die Roten” nie należy do najbardziej licznych.
Bawarczycy najwyraźniej widzą problem, bo — według medialnych doniesień — wciąż pracują nad wzmocnieniami. Jak donosi bowiem Fabrizio Romano, włodarze “Die Roten” złożyli propozycję skrzydłowemu Manchesterowi United, Alejandro Garnacho.
Argentyńczyk miał jednak odmówić, gdyż jest już “po słowie” z londyńską Chelsea i czeka na finalizację transferu. To z pewnością nie jest wielkie zaskoczenie, gdyż od dłuższego czasu mówiło się, że Garnacho chce pozostać w Premier League.
Komentarze