DieRoten.pl
Reklama

Bayern kontra Juventus, czyli wielki hit już w ćwierćfinale

fot.
Reklama

Już w najbliższy wtorek na murawę stadionu Allianz Arena wybiegną piłkarze Bayernu Monachium i Juventusu Turyn. Będzie to pierwsze spotkanie dwumeczu o półfinał Ligi Mistrzów. Początek rywalizacji tradycyjnie o godzinie 20:45.

Spotkanie rekordowego mistrza Niemiec i "Starej Damy" to największy hit ćwierćfinałów Champions League. Bayern jak dotąd rozgrywa perfekcyjny sezon. Bawarczykom na sześć kolejek przed końcem ligi brakuje zaledwie dwóch punktów do mistrzostwa Niemiec. Podopieczni Juppa Heynckesa są również dalej w rywalizacji o Puchar Niemiec, gdzie zmierzą się w półfinale na własnym boisku z VfL Wolfsburg. Dobra postawa na krajowym podwórku przełożyła się też na europejskie puchary. Bayern, to obok hiszpańskich kolosów, największy faworyt do zwycięstwa w finałowym spotkaniu na Wembley.

Patrząc na inne pary w ćwierćfinałach Ligi Mistrzów można śmiało stwierdzić, że mimo, iż Bayern jest faworytem dwumeczu to czeka go najcięższe zadanie. Gigant z Bawarii zmierzy się z Juventusem Turyn, który jest bardzo blisko obrony mistrzostwa Włoch. Turyńczycy bardzo dobrze grają również w Lidze Mistrzów do której awansowali po wielu latach przerwy. "Stara Dama" zwyciężyła swoją grupę wyprzedząjąc m.in. Chelsea Londyn i jedną z rewelacji jesiennych spotkań CL Szachtar Donieck. W boju o awans do ćwierćfinału Włosi mieli najłatwiejszego przeciwnika z możliwych - Celtic Glasgow. Piłkarze prowadzeni przez Antonio Conte pewnie pokonali Szkotów i teraz czeka ich o kilkadziesiąt razy trudniejsze zadanie.

Bayern do meczu z Juventusem przystąpi bez żadnych problemów zdrowotnych. Zabraknie tylko ciężko kontuzjowanego Holgera Badstubera. Trener Heynckes będzie miał do dyspozycji zatem prawie wszystkich zawodników. Jedynym, który pauzuje za kartki jest Hiszpan Javi Martinez. Do treningów z drużyną wrócił już Mario Gomez, którego zabrakło w kadrze na ostatnie spotkanie z Hamburgerem SV. Nawet na ławce rezerwowych w meczu z HSV nie widzieliśmy też Davida Alaby, który doznał niegroźnej kontuzji na jednym z treningów. Austriak, podobnie jak Gomez, wrócił już do normalnych ćwiczeń i na mecz z Juventusem będzie w 100% gotowy.

W zespole Juventusu Turyn większych problemów z ustawieniem pierwszej jedenastki nie powinien mieć Antonio Conte. Z powodu kontuzji w Monachium nie zobaczymy Martina Caseresa, Mauricia Isly oraz Simona Pepe. W zespole "Starej Damy" żaden z piłkarzy nie pazuje za kartki.

W obu zespołąch są zawodnicy, którym grozi absencja w rewanżowym spotkaniu w Turynie. W Bayernie są to: Dante i Philipp Lahm. Jeżeli ktoś z tej dwójki dostanie żółty kartonik to na pewno nie zobaczymy go w drugim meczu. Podobny problem istnieje w zespole Juventusu. Zagrożeni w meczu w Monachium będą dwaj podstawowi piłkarze "Starej Damy": Arturo Vidal i Stephan Liechsteiner

Sędzią spotkania będzie 38-letni Mark Clattenburg. Anglik tylko raz sędziował spotkanie Bayernu Monachium. Miało to miejsce w poprzedniej edycji Ligi Mistrzów podczas meczu z FC Basel. Bawarczycy wygrali wówczas 7:0.

W historii oba kluby mierzyły się ze sobą sześciokrotnie. Włosi wygrali trzy z tych spotkań, natomiast Bawarczycy dwa razy. Raz padł remis. Ostatni pojedynek Bayernu z Juventusem miał miejsce 8 grudnia 2009 roku. Rekordowy mistrz Niemiec prowadzony wówczas przez Louisa Van Gaala wygrał w Turynie aż 4:1.

Przewidywane składy:
- Neuer - Lahm, Boateng, Dante, Alaba - Gustavo, Schweinsteiger - Müller, Kroos, Ribéry - Mandzukic
- Buffon - Barzagli, Bonucci , Chiellini - Liechsteiner, Vidal, Pirlo, Pogba, Peluso, Marchisio - Vucinic
 

Źródło:
Zari

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...