DieRoten.pl
Reklama

Ribéry: gram dla drużyny

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Franck Ribéry miał za sobą gorszy okres, kiedy Louis van Gaal przejął władzę w Bayernie Monachium. Dziennikarze i kibice mieli dużo zarzutów w kierunku Francuza, a kontrowersyjny trener naciskał na jego sprzedaż. Wygląda jednak na to, że nadchodzą dni pełne słońca.

"Cała pracą jaką wykonuję, jest dla drużyny. Jeżeli muszę wracać i bronić, to będę wracał. Jeżeli muszę atakować, to pójdę do przodu i zaatakuję. Nigdy nie gram pod siebie - gram dla zespołu" - zapewnia Franck - "Nie strzelam za dużo bramek, ale w wielu mam udział".

Jupp Heynckes oczekuje dużego wzrostu poziomu w stosunku do ostatniej kampanii. Decyzją trenera, trzeba wkładać więcej sił w obronę.

"W dzisiejszej piłce, drużyna musi stanowić jedność, szczególnie w obronie" - zaznacza Don Jupp - "Franck Ribéry musi się dostosować, jak każdy inny zawodnik".

Raczej nie powinno być z tym problemów, o czym przekonuje sam zawodnik.

"Mamy bardzo dobre relacje, a jest mi szczególnie ciężko, kiedy nie mam dobrych układów z szefem. Wtedy nie cieszę się futbolem i nie gram za dobrze" - dodaje skrzydłowy Bayernu - "Ostatnie dwa lata były wyjątkowe trudne, także dlatego, że odnosiłem kontuzje".

 

Humor w drużynie Heynckesa jest łatwo zauważalny.

 

 
   
 
   
 
   
 
   
 
   
 
   
   
   

Źródło:
zachar

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...