Podczas gdy 13 zawodników pierwszego zespołu Bayernu udało się na zgrupowania swoich reprezentacji narodowych, to w Monachium pozostali między innymi Franck Ribery czy Rafinha.
Pozostali w Monachium zawodnicy pod czujnym okiem asystentów Juppa Heynckesa – Gerlanda i Hermanna – trenują i przygotowują się do nadchodzących wielkimi krokami angielskich tygodni. Przypominamy jednocześnie, że „Don Jupp” przebywa jeszcze na zasłużonym urlopie.
Franck Ribery we wczorajszym wywiadzie dla „FCB.tv” wypowiedział się między innymi na temat obecnych treningów czy obecności na tych sesjach młodych i utalentowanych piłkarzy ze juniorskich zespołów FCB.
− Oczywiście nie jest łatwo trenować, kiedy tak wielu graczy brakuje. Prawie wszyscy przebywają na zgrupowaniach swoich reprezentacji. Moim zdaniem młodzi wykonują jednak dobrą robotę tutaj. To zawsze ciekawe doświadczenie – powiedział Franck Ribery.
− Dla młodych jest to zawsze nieco dziwna sytuacja. Nie jest im łatwo, ale rzecz jasna zawsze są zmotywowani. Trenują dobrze i moim zdaniem również dobrze się z nimi obchodzimy, gdyż cały czas z nimi rozmawiamy – mówił dalej Francuz.
− Mimo wszystko przy tak długiej przerwie musimy trenować na 100%. W przeciwnym wypadku w następnym tygodniu będziemy mieli trudności. Nie możemy tracić rytmu, ale Peter Hermann zawsze nas motywuje – kontynuował skrzydłowy FCB.
Ribery zdaje sobie również doskonale sprawę, że nadchodzący miesiąc kwiecień będzie bardzo ważny dla bawarskiego klubu, albowiem walka o Ligę Mistrzów i Puchar Niemiec wejdzie w decydującą fazę. Mimo wszystko Francuz jest przekonany, że klub posiada odpowiednio dużo jakości, aby rywalizować co 3 dni.
− W kwietniu czeka nas bardzo wiele spotkań. To będzie bardzo ważny miesiąc dla nas. Musimy być w 100% gotowi. To oczywiste, że ciężko jest rozgrywać mecze co 3 czy 4 dni, ale jesteśmy Bayern Monachium i mamy wielu znakomitych zawodników – zakończył.
Komentarze