DieRoten.pl
Reklama

Reitz: Jesteśmy sfrustrowani straconymi golami

fot. DieRoten.pl
Reklama

W ubiegłą sobotę swoje dwudzieste oficjalne spotkanie w sezonie ligowym 2023/2024 rozegrali piłkarze Bayernu Monachium.

Jak już doskonale wiemy, rywalem ekipy rekordowego mistrza Niemiec była Borussia M’Gladbach, która mimo objęcia prowadzenia na 1:0, ostatecznie poległa 1:3 z Bayernem Monachium, który zasłużenie zdobył 3 punkty.

Jeśli mowa o bramkach dla FCB, to na listę strzelców wpisali się Aleksandar Pavlovic, Matthijs de Ligt oraz niezawodny Harry Kane. Co do pomeczowych wywiadów, na łamach „Sky” swojej frustracji po porażce nie krył Rocco Reitz, który sam podkreślił, że Gladbach pozwoliło FCB na zbyt wiele w tym starciu.

− To było wspaniałe uczucie, gdy objęliśmy prowadzenie.
Oczywiście potem chce się to utrzymać do końca. Pozwoliliśmy im jednak zbyt
łatwo strzelić gola. Oczywiście nie da się zatrzymać każdej szansy Bayernu, ale
mimo to cała drużyna i ja jesteśmy sfrustrowani tym, jak straciliśmy bramki – powiedział Reitz.

 

Nieco później na łamach niemieckiej telewizji „Sky” swoje zdanie na temat porażki z monachijczykami wyraził także kierownik sportowy Gladbach, czyli Roland Virkus.

− Myślę, że było w tym coś więcej dla nas. Zaczęliśmy bardzo pasywnie w pierwszym kwadransie. Bayern zmarnował dwie duże szanse i powinien był objąć prowadzenie. Później bardziej zaangażowaliśmy się w grę i za każdym razem, gdy byliśmy odważni w posiadaniu piłki, mogliśmy ich zranić – stwierdził Virkus.

− W drugiej połowie mieliśmy więcej z gry, ale nie byliśmy wystarczająco odważni w posiadaniu piłki. Brakowało nam tego, czego potrzebowaliśmy, aby wyrządzić Bayernowi szkody. Ostatecznie dwa indywidualne błędy doprowadziły do porażki – podsumował Roland Virkus.

 

Źródło: BMG / Sky
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...