Za nami losowanie par ćwierćfinałowych Ligi Mistrzów. Rywalem podopiecznych Juppa Heynckesa w nadchodzącym meczu 1/4 finału LM będzie Sevilla, która gra na co dzień w hiszpańskiej La Liga.
Na temat nadchodzącego dwumeczu z Sevillą wypowiedzieli się nie tylko zawodnicy Bayernu, ale i również dyrektor sportowy FCB – Hasan Salihamidzic – oraz 72-letni trener – Jupp Heynckes. Wszyscy doskonale zdają sobie sprawę z trudu pojedynku z Hiszpanami i ostrzegają przed zbytnim lekceważeniem Sevilli.
Hasan Salihamidzic:
– Moi teściowie mieszkają w Sevilli. Nie mogę doczekać się tego meczu. To będzie interesujący pojedynek i nie będzie łatwo. Wyeliminowali w końcu Manchester United. Hiszpańskie zespoły zwykle grają dobry futbol. Sevilla jest doświadczonym graczem w europejskich pucharach, więc musimy być ostrożni. Nie docierasz do 1/4 finału Ligi Mistrzów jeśli nie jesteś wystarczająco dobry. Nie będziemy ich lekceważyć. W takim wypadku jeśli chcesz wygrać Ligę Mistrzów, to musisz pokonać kogokolwiek.
Javi Martinez:
– Nie będzie łatwo. Sevilla to wspaniały klub o wielkiej jakości, zwłaszcza w pomocy. Na skrzydłach są szybcy, zaś ich napastnicy są niebezpieczni. Do tej pory grali w tej części sezonu dobrze, zwłaszcza w dwumeczu z Manchesterem United. Atmosfera na ich stadionie jest brutalna wskutek głośnego dopingu kibiców. Sevilla gra bardzo agresywną piłkę i stosuje wysoki pressing na własnym podwórku. Musimy dać z siebie wszystko.
Sven Ulreich:
– Według wielu osób uchodzą za jedną ze słabszych ekip. Mimo wszystko mają ukrytych kilka asów w rękawie. To wykonalne zadanie dla nas, ale Sevilla w ostatnich latach wywołała wielkie poruszenie w Lidze Europy i wielokrotnie sięgała po tytuł. To nie będzie łatwy dwumecz. Grają schludną piłkę, wymieniają krótkie podania w typowo hiszpańskim stylu. Zawsze są w ruchu i mają kilku żwawych graczy. Hiszpanie w naszym zespole już ostrzegli nas przed tym, że możemy spodziewać w Sevilli wielkiego dopingu ze strony ich kibiców. Musimy podejść do tego pojedynku z zachowaniem maksymalnej koncentracji i odrobić swoją pracę domową. To dla nas dobre wyzwanie, które sprawi, że znowu powstaniemy.
Jupp Heynckes:
– To ciężkie losowanie. Znam Sevillę bardzo dobrze. Wygrali Ligę Europy trzy razy pod rząd od 2014 roku i grali kulturalny i kreatywny futbol. Od zmiany trenera stali się też bardziej solidni defensywnie. Atmosfera w Sevilii jest mi znana. Być może nie jest tak samo jak w Stambule, ale jest podobnie. To fantastyczni kibice. Musimy być skupieni w obu spotkaniach.
Thomas Mueller:
– To dobre losowanie. W stawce były inne drużyny, które miały bardziej znane nazwiska, choć Sevilla trzy razy z rzędu sięgała przecież po Ligę Europy. Czegoś takiego nie osiągasz tak łatwo. Klub posiada długą historię sukcesów. Niemniej jednak spodziewa się po nas, że awansujemy dalej. Mamy wiele pewności siebie, jesteśmy Bayern Monachium. Chcemy grać z pewnością w tych rozgrywkach i awansować nie tylko dzięki odrobinie szczęścia, ale po prostu zwyciężyć. Od naszego ostatniego finału minęło sporo czasu, chcemy tam dotrzeć za wszelką cenę.
Mats Hummels:
– Moim zdaniem to bardzo ekscytujący i interesujący rezultat losowania. Sądzę, że są dużo, dużo silniejsi niż myśli wielu ludzi. Mają wielką jakość, zaś na ich stadionie panuje świetna atmosfera. To czynniki, które będą dla nas wielkim wyzwaniem. Gramy najpierw na wyjeździe, gdzie z całą pewnością musimy być przygotowani fizycznie. Rzucą się na nas od pierwszych minut i będą chcieli wywrzeć na nas presję rozjuszeni dopingiem swoich fanów. Musimy się temu przeciwstawić.
David Alaba:
– To z całą pewnością nie jest łatwe losowanie. Nie znaleźli się na tym etapie bez przypadku. Jak wszyscy mogliśmy zauważyć grają bardzo dobry i skuteczny futbol. Z całą pewnością nie będzie łatwo, ale już wyczekujemy z niecierpliwością tego starcia.
Komentarze