Jak dobrze wiemy z początkiem letniego okienka transferowego doszło do zmian nie tylko w pierwszym zespole Bayernu Monachium, ale i również w jego sztabie szkoleniowym.
Ze sztabu szkoleniowego Niko Kovaca odszedł Peter Hermann, który wedle plotek miał dołączyć do klubu 1. FC Nuernberg, lecz jakiś czas temu Niemiec dał jasno do zrozumienia, że nie planuje wracać do piłki nożnej.
Poszukiwania następcy wieloletniego przyjaciela Juppa Heynckesa zakończyły się wielkim powodzeniem, albowiem nowym asystentem chorwackiego szkoleniowca został Hansi Flick, który w przeszłości przez wiele lat miał okazję współpracować z Joachimem Loewem.
Ostatnie doniesienia prasowe sugerują, że pojawienie się nowego członka sztabu szkoleniowego przynosi pozytywne efekty – zwłaszcza jeśli pod uwagę weźmie się młodych piłkarzy Bayernu Monachium.
Dziennik „Sport Bild” informuje, że podczas wczorajszego treningu Niemiec bardzo często rozmawiał, żartował i motywował Renato Sanchesa, co też bardzo dobrze wpływało na Portugalczyka i służyło mu. Pomocnik pracował z wielką determinacją, stale się uśmiechał i czerpał radość z gry u boku swoich kolegów.
Osoba Flicka może w nadchodzących tygodniach i miesiącach może okazać się kluczowa w kwestii odbudowy formy Sanchesa. Hansi będzie nie tylko pomagał braciom Kovac, ale i również zajmie się pracą i koordynowaniem młodych zawodników Bayernu. W kadrze narodowej Niemiec 54-latek pełnił tą samą rolę i opanował ją do perfekcji.
Bayern-Training hart bis zart - Hansi flickt die Sanches-Laune https://t.co/tBBk5rNbLQ
— BILD FC Bayern (@BILD_Bayern) July 28, 2019
Komentarze