DieRoten.pl
Reklama

Pierwsze pytania i odpowiedzi

fot. Ł. Skwiot (wszystkie prawa zastrz.)
Reklama

Ten uśmiech oczarował już nie jedną fankę FC Bayernu. Javi Martinez jest już na miejscu! – ogolony i promieniujący świeżością jakby co dopiero miał za sobą jakiś weekend w spa. Wczoraj Jupp Heynckes i Matthias Sammer zaprezentowali swój nowy nabytek dokładnie o 11.00 na Allianz Arena. 23-latek przybył z całą swoją rodziną.

Przed małym podestem postawionym na Allianz Arena czekały całe masy reporterów i redaktorów. Po krótkiej przemowie Heynckes i Sammera pojawił się Javi i powiedział swoje pierwsze słowa po niemiecku: „bardzo się cieszę, że jestem w Bayernie”.

Padło też kilka pierwszych pytań i pojawiły się pierwsze odpowiedzi.

Jak przetrwał całe to zamieszanie związane z jego transferem?
„Wiem, że był to bardzo trudny transfer. Wszyscy się za mną wstawili i dużo ryzykowali tym transferem” – tłumaczy Martinez, który w przeciągu 24h trzy razy leciał samolotem i odbył kontrolę medyczną w Monachium. Teraz jest już szczęśliwy, że ma to za sobą: „wszystko jest już załatwione i jestem strasznie napalony na grę”.

Co dla niego znaczą te 40 mln za jakie Bayern go kupił?
Matthias Sammer wczoraj wiele razy zaznaczał, iż „Javi nic nie może za to, że taką sumę wyznaczyli za niego”. Hiszpan dodaje: „w Bilbao całą presję zamieniałem na motywację. Jestem świadom tej odpowiedzialności i przyjmuję ją na siebie”.

Na jakiej pozycji się widzi i co tak bardzo w nim ceni zarząd?
Już za czasów pracy w Leverkusen Jupp Heynckes obserwował swój nowy nabytek i w czwartek chwalił go głównie za „jego ogromny potencjał w defensywie” jak i „wspaniałą grę głową” oraz to „że wyśmienicie czyta grę”. Powinien grywać głownie na pozycji ‘6’, pomimo iż wczoraj sam piłkarz tłumaczył: „nie mam jakiegoś wymarzonego miejsca. W minionym sezonie grałem na obronie, a dwa sezony temu trochę bardziej z przodu. Karierę rozpoczynałem w ofensywie”. Poza tym ceni się w nim bardzo jego zdolności lidera.

Kiedy zagra swoje pierwsze spotkanie dla Bayernu?
Jupp Heynckes tę sprawę zostawia jeszcze otwartą. Na razie zawodnik ma odpocząć po sezonie w Athletic oraz całym tym zamieszaniu. On rozegrał „około 60 spotkań dla Bilbao”, a później jeszcze grał na Euro oraz Olimpiadzie praktycznie bez przerwy. Sam zawodnik w tej kwestii: „jestem do dyspozycji trenera”.

Źródło: tz.de

Źródło:
Serek

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...