W trakcie zimowego okienka transferowego w 2022 roku, sporo klubów niemieckiej Bundesligi przeprowadziło wiele ruchów na rynku transferowym.
Wśród nich można wymienić przede wszystkim Augsburg, który pobił nawet swój rekord transferowy pod względem opłaty – 19-letni Ricardo Pepi przeniósł się do FCA z ekipy FC Dallas za sumę 16,36 milionów euro.
Warto wspomnieć, że Amerykanin był swego czasu łączony z Bayernem Monachium, ale koniec końców napastnik zdecydował się na grę dla „Fuggerstaedter”, jako że jak sam zdradził w rozmowie dla „Sport Bilda” – bossowie klubu przedstawili mu najlepszą perspektywę.
− Augsburg był dla mnie najlepszą opcją. Pokazali mi najlepszą perspektywę. Pomimo mojego wieku, obiecano mi, że dostanę tutaj wiele minut, będę mógł grać i rozwijać się – powiedział Pepi.
− Poprosiłem moich agentów, aby wszystko zorganizowali w najlepszy możliwy sposób. Treningi na Campusie były wspaniałym doświadczeniem – mówił dalej.
− Bayern to wielki klub, to był zaszczyt, że mogłem tam trenować. Nigdy jednak nie miałem kontaktu z Nagelsmannem czy Salihamidziciem. Wszystkim zajęli się moi agenci – podsumował Ricardo Pepi.
Większość mediów w Niemczech donosi, że Bayern nie był zamieszany w transfer Ricardo Pepiego do Augsburga, ale warto wspomnieć, że podobnie wyglądało to w przypadku Serge’a Gnabry’ego, który trafił do Werderu, a rok później przeniósł się do bawarskiego klubu.
Komentarze