Już podczas najbliższego weekendu Bayern Monachium zmierzy się na wyjeździe z 1899 Hoffenheim. Szkoleniowiec bawarskiego klubu Pep Guardiola ostrzega swoich piłkarzy przed tym spotkaniem i jednocześnie szczerze gratuluje Davidowi Alabie zdobycia nagrody dla Najlepszego Sportowca Roku w Austrii. Hiszpan nie ukrywa faktu, iż bardzo docenia wkład w dyspozycję zespołu swojego młodego piłkarza. "To zdecydowanie najlepszy lewy obrońca świata, którego w mojej karierze spotkałem. On jest dla nas darem" powiedział Pep.
Guardiola jednak bardziej skupia się na najblższym rywalu, w barwach którego występował niegdyś David. "Posiadają duże umiejętności, zawsze chcą grać do przodu" opisuje Hoffenheim trener FCB. TSG prezentuje świetną formę strzelecką, o czym świadczy ilość strzelonych goli - 25. Jest to wynik o trzy trafienia lepsze niż Bayernu Monachium, dlatego też podopieczni Pepa muszą wykazać się wyjątkową czujnością. Sam szkoleniowiec nie zdradza na razie systemu gry, na jaki zdecyduje się w najbliższej kolejce. "Mario Mandzukić może grać zarówno w ataku jak i na boku pomocy. System gry nie jest aż tak istotny, najważniejsze jest to, aby zawodnicy byli non stop w ruchu".
Na chwilę obecną nie wiadomo, czy w meczu wystąpią Arjen Robben i Toni Kroos, o których problamch informowaliśmy. "Toni jest w nieco lepszej sytuacji niż Arjen, bowiem wziął udział w obu sesjach w dniu wczorajszym" stwierdził Guardiola, który nie chce ryzykować poważaniejszego urazu zawodników. "Może jutro nie będą w pełni zdrowi, ale już we wtorek czy następną sobotę będą mogli wyjść na boisko bez żadnych obaw" wyjaśnił Hiszpan, który jest zadowolony, iż bawarski duet nie miał poważniejszych problemów po meczu z Herthą Berlin. Podobnie ma się sprawa z Dante - Brazylijczyk powinien być już do dyspozycji Guardiola w potyczce z Hoffe: "Dante dobrze trenował, jest już znacznie, znacznie lepiej".
Komentarze