Joao Palhinha, który jeszcze rok temu był bohaterem głośnego transferu do Bayernu, teraz znajduje się na wylocie z klubu. Portugalczyk nie sprawdził się w Monachium i najprawdopodobniej wróci do Anglii, gdzie chętnych na jego usługi nie brakuje.
Wydaje się, że na obecną chwilę Joao Palhinha to jeden z głównych kandydatów do opuszczenia Bayernu Monachium w letnim oknie transferowym. Zainteresowanie jego osobą jest spore, szczególnie na rynku angielskim.
Jak donosi angielski dziennik “The Independent”, Manchester United pracuje nad przebudową swojej linii pomocy, a jednym z celów “Czerwonych Diabłów” ma być właśnie Palhinha. Portugalczyk znalazł się na liście życzeń obok Mortena Hjulmanda ze Sportingu Lizbona oraz Richarda Riosa z Palmeiras. Według gazety, pozyskanie defensywnego pomocnika, tzw. “szóstki”, jest dla klubu z Old Trafford absolutnym priorytetem.
Palhinha był w kręgu zainteresowań United już zeszłego lata, ale ostatecznie przeniósł się do Monachium z Fulham. W zespole mistrza Niemiec nie zdołał jednak przebić się do podstawowego składu i odgrywał raczej marginalną rolę.
Z informacji przekazanych w podcaście “Bayern Insider” dziennika BILD wynika, że zainteresowanie Portugalczykiem wykazują również dwa inne kluby z Premier League: Aston Villa oraz Brighton. Oba zespoły miały już nawet zgłosić się do Bayernu w sprawie potencjalnego transferu. Rozmowy rzekomo znajdują się na wczesnym etapie, ale mogą wkrótce stać się bardziej konkretne.
Komentarze