DieRoten.pl
Reklama

Owczarek pomógł Juppowi podjąć decyzję

fot. Photogenica
Reklama

Bayern Monachium ma już za sobą pierwsze treningi pod wodzą nowego trenera, który już po raz czwarty w swojej karierze poprowadzi Bayern Monachium.

Jupp Heynckes miał okazję udzielić już kilku wywiadów po swoim powrocie do Bayernu. Tym razem szkoleniowiec „Dumy Bawarii” odpowiedział na kilka pytań dziennikarza angielskiego „Independenta”.

Jak się dowiedzieliśmy Juppowi ciężko było podjąć decyzję o swoim powrocie, jednakże po rozmowach z żoną i córką 72-latek zdecydował się wrócić do zawodu – spory udział przy podjęciu decyzji miał też owczarek Juppa o imieniu Cando.

To był ciężkie chwile, ale moja żona i córka utwierdziły mnie, że powinienem się zgodzić. Mój pies także zaszczekał dwukrotnie, co oznaczało, że powinienem podjąć się tego zadnia – powiedział z uśmiechem na twarzy Heynckes.

Legendarny trener Bayernu Monachium zdaje sobie sprawę, że zespół musi za wszelką cenę wrócić na właściwe tory, tym bardziej, że nie wszyscy zawodnicy są w najwyższej formie. Jupp zdaje sobie jednak sprawę i wie co musi uczynić, aby poprawić grę swojego zespołu.

− Wkrótce wrócimy na zwycięski szlak. Wiem co muszę zrobić. Wiele rzeczy musi zostać zmienionych i poprawionych – podkreślił Heynckes.

− Nie jest żadnym sekretem, że Thomas Mueller nie gra na maksimum swoich możliwości czy to, że Jerome Boateng ma problemy po serii kontuzji – zakończył 72-letni trener „Gwiazdy Południa”.

Źródło: Independent
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...