Max Eberl postanowił przeciąć spekulacje dotyczące kontraktu Michaela Olise. Dyrektor sportowy Bayernu Monachium w rozmowie z magazynem „11Freunde” jednoznacznie potwierdził: francuski skrzydłowy nie ma w umowie klauzuli odejścia.
W ostatnich tygodniach media wielokrotnie spekulowały, że Michael Olise może posiadać w swoim kontrakcie z Bayernem Monachium klauzulę odejścia. Max Eberl rozwiał jednak wszelkie wątpliwości. W wywiadzie dla magazynu „11Freunde” dyrektor sportowy „Bawarczyków” potwierdził, że 23-letni Francuz jest w pełni związany z klubem do 2029 roku – bez jakichkolwiek wyjątków.
− Uważam, że w tej dyskusji pomija się fakt, iż podpisaliśmy kontrakt z Michaelem Olise, który ma z nami kontrakt do 2029 roku – bez klauzuli odejścia – i jest na dobrej drodze do stania się jednym z najlepszych piłkarzy na świecie – wyjaśnił Eberl.
Olise trafił na Saebener Strasse latem 2024 roku za około 53 miliony euro. Od tamtej pory błyskawicznie stał się jednym z filarów ofensywy zespołu Vincenta Kompany’ego. W jedenastu meczach francuski skrzydłowy zdobył sześć bramek i zaliczył sześć asyst, imponując zarówno skutecznością, jak i wszechstronnością.
Wcześniej dyrektor sportowy Christoph Freund unikał komentarzy na temat szczegółów kontraktu Olise, co jedynie podsycało spekulacje. Słowa Eberla definitywnie kończą tę dyskusję.
W dalszej części rozmowy 52-latek odniósł się również do polityki transferowej Bayernu. Zaprzeczył sugestiom, jakoby klub tracił na atrakcyjności w porównaniu z innymi potęgami Europy.
− Powodów, dla których zawodnik wybiera klub, może być wiele: lepsza oferta, więcej miejsca w składzie czy zgodność oczekiwań zawodnika i klubu – podsumował Max Eberl.
Komentarze