Niko Kovac od wielu miesięcy pełni już obowiązki pierwszego trenera Bayernu Monachium. W czasie swojej dotychczasowej przygody z FCB, Chorwat zaliczył kilka wzlotów i upadków.
Mimo dobrych wyników na krajowym podwórku, przyszłość Niko Kovaca w zespole rekordowego mistrza Niemiec wciąż jest niepewna. Podczas gdy Uli Hoeness pozostaje zwolennikiem Chorwata, to Karl-Heinz Rummenigge jest sceptycznie nastawiony co do współpracy z 47-latkiem.
Ostatnio na temat swojego rodaka wypowiedział się Ivica Olic, który miał okazję grać razem z Kovacem w chorwackiej reprezentacji narodowej (NK był także jego trenerem). Zdaniem byłego snajpera FCB, Chorwat zasługuje na to, aby nadal trenować Bayern.
− Niko zasługuje na to, aby trenować Bayern Monachium. Jestem przekonany, że Bayern zdobędzie wiele tytułów pod jego wodzą – skomentował Ivica Olica.
− Kiedy obejmował Frankfurt, to grali tak samo ślamazarnie jak Hamburger SV. Dokonał prawie niemożliwego i pozostawił ich z Pucharem Niemiec. Wprowadził w SGE stabilność i sprawił, że grali dobrą dla oka piłkę – podsumował Chorwat.
Do tej pory 47-letni szkoleniowiec bawarskiego klubu poprowadził Bayern w 43 oficjalnych spotkaniach. W tym okresie mistrzowie Niemiec odnieśli 31 zwycięstw oraz zanotowali 7 remisów i 5 porażek. Dorobek bramkowy FCB to z kolei 111 zdobytych oraz 44 bramek.
 
            
             
            ![2. runda DFB Pokal: 1. FC Koeln vs Bayern Monachium [zapowiedź]](https://www.dieroten.pl/uploads/gallery/lg/48a35cdd7f750ea3af46108f16699e9f.jpg) 
        ![8. kolejka BL: Borussia M'gladbach - Bayern Monachium [zapowiedź]](https://www.dieroten.pl/uploads/gallery/lg/b85f79a5f1d94a3cace7f4f830e0e87a.jpg) 
         
         
         
         
                         
                         
                         
                         
                         
                         
                         
                         
                         
                         
                     
                     
                     
                    
Komentarze