W trakcie zimowego okienka transferowego mistrzowie Niemiec po wielu wypowiedziach Hansiego Flicka, zdecydowali się ostatecznie na zatrudnienie nowego prawego defensora.
Według doniesień niemieckiej i holenderskiej prasy wyborem numer jeden monachijczyków był Sergino Dest, ale wówczas włodarze Ajaxu nie zgodzili się na sprzedaż. Tym samym mistrzowie Niemiec zdecydowali się na kogoś innego. Ostatecznie na Allianz Arenę trafił Alvaro Odriozola.
Warto jednak nadmienić, iż „Bawarczycy” nie zapewnili sobie opcji pierwokupu defensora Realu Madryt. Póki co 24-latek nie miał zbyt wielu okazji na zaprezentowanie swoich możliwości − rozegrał raptem dwa spotkania (na boiskach spędził łącznie 70 minut). Nie tak dawno temu prawy obrońca udzielił wywiadu dla hiszpańskiej „Marki”, w której odniósł się do tematu rywalizacji i walki o miejsce w wyjściowej XI Bayernu.
− Wszystko wymaga czasu, aby się do tego zaadaptować. Rywalizacja o miejsce w składzie w Bayernie jest tak samo ekstremalna, jak w Realu Madryt − oznajmił Odriozola.
− Do grudnia zespół nie był w stanie znaleźć złotego środka, ale kiedy trafiłem do FCB, to wygrali niemalże wszystkie spotkania z wyjątkiem remisu z RB Lipsk. Dlatego też wślizgnięcie się do XI jest wielkim wyzwaniem. Jestem jednak bardzo spokojny i w 100% wierzę w swoje umiejętności − mówił dalej.
Jaka przyszłość czeka Odriozolę? W dalszej części rozmowy z dziennikarzem Hiszpan dał jasno do zrozumienia, że nie poddał się i będzie chciał pokazać na co go stać. Wszystko jednak wskazuje na to, że Alvaro wróci latem do Madrytu, jako że monachijczycy mają inne plany (ich celem jest Dest).
− Jestem przekonany, że najlepszy Odriozola jeszcze nadejdzie. Kiedy nadejdzie odpowiedni czas, to porozmawiam z Zidanem i dowiem się, jak widzi moją dalszą przyszłość − podsumował Alvaro Odriozola.
Komentarze