DieRoten.pl
Reklama

Odliczanie rozpoczęte

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Jutro FC Bayern grając przeciwko Chelsea Londyn rozegra swoje najważniejsze spotkanie w historii – finał dahoam. Liga Mistrzów elektryzuje każdego!
---
Kahn, Effenberg, Elber – zwycięzcy Ligi Mistrzów z 2001 wielokrotnie zaznaczali jakie znaczenie ma wygrana w tych rozgrywkach. Philipp Lahm również stawia sprawę jasno: „bez tytułu nie będziemy żadną złotą generacją”. Kapitan Bayernu zauważa jak szybko leci czas: „nie możemy wychodzić z założenia, że co dwa lata będziemy grać w finale Ligi Mistrzów. Poza tym, zawodnikom jak ja czy Bastian nie zostało już zbyt wiele czasu…”
---
Allianz Arena jest już nie do poznania. Wokół stadionu UEFA zbudowała swój własny świat – białe poduszki powietrzne będą świecić w barwie turkusowo-niebieskiej. Ale miasto jest całe czerwono-białe.
---
Co przed samym spotkaniem dzieje się u zawodników? „Jesteśmy gotowi na spotkanie. Wszyscy są bardzo dobrze mentalnie przygotowani” – mówi Arjen Robben. Holender, który grał już w finale w Madrycie zdradza, że zawodnicy wyczuwają presje jaka na nich ciąży: „wtedy to było inaczej, mieliśmy za sobą udany sezon. Wtedy też wszyscy byli pozytywnie nastawieni i mieli dobre humory. Teraz została tylko jedna nagroda do zdobycia”.
---
Dziś o 13.20 wyląduje w Monachium drużyna Chelsea Londyn, która wiezie z sobą duży bagaż szacunku. Lider zespołu Frank Lampard o zawodnikach FC Bayernu: „musimy spróbować zniwelować ich atuty”. W Chelsea z powodu zawieszenia nie zagra czterech zawodników.
---
A kto zagra w Bayernie zamiast Luiza Gustavo,  Davida Alaby i Holgera Badstubera? Franck Ribery włącza do gry swojego kumpla: „on codziennie bardzo ciężko trenuje. Daniel zagra od pierwszych minut lub zacznie to spotkanie na ławce”.
---
W piątek wieczorem jak przed każdym domowym spotkaniem piłkarze udają się do hotelu Dolce w Unterschleissheim. Wszyscy zawodnicy, opiekunowie, trener i dyrektor sportowy Nerlinger.
---
Robi się poważanie! „Ostania narada przed takim spotkaniem jest trochę inna aniżeli przed meczem ligowym” – zradza Ottmar Hitzfeld. „Kwestia omówienia taktyki jest oczywiście identyczna, ale instrukcje oraz zakończenie narady jest zupełnie inne”.
---
Hitzfeld wygrał ten tytuł już dwa razy i wie bardzo dobrze: „jako trener trzeba zachować spokój by dobrze ocenić sytuację i uspokoić piłkarzy”. To wie też na pewno Heynckes, który to trofeum wygrał z Realem Madryt. Poza tym, obojętnie jaki padnie jutro wynik: Heynckes pozostanie trenerem Bayernu o czym zapewniał już Uli Hoeness.

 

Źródło:
Serek

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...