Z dniem 1 lipca szeregi Bayernu Monachium zasiliło dokładnie trzech zawodników. Jeden z nich miał już okazję grać dla bawarskiego klubu. Mowa rzecz jasna o Renato Sanchesie.
Młody Portugalczyk ostatni rok spędził na wypożyczeniu w drużynie Swansea City – mimo wszystko Renato Sanches z całą pewnością nie zaliczy tego okresu do najbardziej udanego w swojej karierze piłkarskiej.
20-latek powrócił do Monachium kilka tygodni temu i od tamtego okresu pilnie trenuje i przygotowuje się do nowego sezonu (niedawno przebyty uraz). Jak dobrze wiemy pomocnik miał otrzymać od władz Bayernu ostatnią szansę w zespole.
Jak się miewa Renato? Okazuje się, że bardzo dobrze! Przypominamy zarazem, że ekipa rekordowego mistrza Niemiec ma już za sobą pierwszy tydzień treningów pod wodzą nowego trenera, czyli Niko Kovaca. Jak wynika z informacji ujawnionych dziennik „Bild” Portugalczyk radzi sobie świetnie.
Dziennikarze donoszą, że po pierwszych sesjach treningowych pod wodzą 46-letniego Chorwata Sanches wysyła dobre sygnały i wywiera pozytywne wrażenie. Podczas wszelkiego rodzaju zajęć 20-latek był jednym z niewielu piłkarzy, którzy radzili sobie bardzo dobrze.
Co więcej Renato jak nigdy dotąd znów cieszy się grą i trenuje z wielkim uśmiechem na twarzy, co w ostatnich tygodniach i miesiącach było rzadkim widokiem. Kovac robi wszystko co w swojej mocy, aby zachęcić Portugalczyka do ciężkiej i efektywnej pracy, ten zaś reaguje bardzo dobrze.
Jaka będzie przyszłość wychowanka Benfiki? Czas pokaże, ale jeśli obecny trend się utrzyma, to można powoli mieć nadzieję, że Renato w końcu pokaże swój potencjał i będzie zachwycał swoją formą tak, jak robił to w 2016 roku.
Komentarze