DieRoten.pl
Reklama

Nunez nadal opcją na środek obrony Bayernu?

fot. Fotolia
Reklama

Obecna sytuacja kadrowa Bayernu Monachium ze środkowymi obrońcami nie prezentuje się zbyt kolorowo. Od dłuższego już czasu kontuzjowani są Niklas Suele oraz Lucas Hernandez.

Podczas gdy Niklas Suele zerwał więzadło krzyżowe w kolanie i nie zagra już raczej w tym sezonie, to Lucas Hernandez doznał kontuzji kostki, która wyklucza go z występów do końca rundy jesiennej. Niemniej jednak Francuz ma być gotowy na początek rundy wiosennej.

Tak więc Hansi Flick ma do swojej dyspozycji zaledwie dwóch nominalnych stoperów w osobach Jerome'a Boatenga oraz Benjamina Pavarda. Warto jeszcze pamiętać o utalentowanym Lukasie Maiu oraz o Javim Martinezie, który w środku obrony radzi sobie bardzo dobrze.

Warto przypomnieć, że zaraz po kontuzjach wspomnianej wyżej dwójki, mistrzowie Niemiec mieli zacząć rozglądać się za nowym obrońcą. Jednym z potencjalnych kandydatów był Unai Nunez, który miał zasilić szeregi bawarskiego klubu jeszcze w zimowym okienku transferowym.

Jak jednak donosi "Spox" i "Goal", monachijczycy nie widzą obecnie potrzeby zatrudniania nowego defensora zimą, po tym jak na środku defensywy bardzo dobrze spisują się ostatnio Martinez oraz David Alaba. Ponadto jak już wspominaliśmy − w styczniu gotowy ma być Lucas Hernandez.

Niemniej jednak Bayern całkowicie nie zrezygnował z usług utalentowanego obrońcy Athleticu. Dziennikarze informują, że "Bawarczycy" pozostają w stałym kontakcie z Nunezem i postrzegają go jako interesującą opcję na przyszłość, jako że dalsza gra Boatenga w FCB jest niepewna. Wśród zainteresowanych wymienia się także Dortmund, Arsenal oraz Everton.

Unai w swojej umowie, która obowiązuje do końca czerwca 2023 roku posiada klauzulę, która pozwala mu odejść za sumę 30 milionów euro. Utalentowany stoper ma już za sobą debiut w kadrze narodowej Hiszpanii. Serwis "Transfermarkt" wycenia mierzącego 1,86 m zawodnika na 15 mln €.

Źródło: Spox / Goal
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...