Jonathan Tah i Dayot Upamecano po raz pierwszy zagrali razem w barwach Bayernu. Kompany widzi w tym duecie potencjał na solidny fundament defensywy. Ich porozumienie może być kluczowe dla nowej linii obrony.
Tah i Upamecano – duet, który może zbudować nową defensywę Bayernu
Pierwszy mecz Klubowych Mistrzostw Świata pokazał, co szykuje Vincent Kompany w defensywie Bayernu. Jonathan Tah, świeżo sprowadzony z Leverkusen, rozpoczął spotkanie w pierwszym składzie, a po godzinie gry dołączył do niego wracający po kontuzji Dayot Upamecano.
W ten sposób na boisku pojawił się potencjalny nowy duet stoperów. Bayern wykorzystał wysokie prowadzenie 10:0 z Auckland City, by sprawdzić, jak obaj środkowi obrońcy współpracują w warunkach meczowych. Kompany chciał ocenić ich nie tylko sportowo, ale też pod kątem komunikacji i zgrania.
Porozumienie nie tylko boiskowe. „Rozmawiamy po francusku”
Tah został zapytany przez Bild, w jakim języku rozmawia na boisku z Upamecano. Odpowiedź była krótka i znacząca:
– Po francusku - powiedział reprezentant Niemiec.
To może mieć kluczowe znaczenie, bo w poprzednim sezonie duet Upamecano–Kim Min-jae często miał problemy z komunikacją. Zgranie nie funkcjonowało, a różnice językowe były wyraźnie widoczne na boisku.
Tah: „Wiedziałem, że to świetny obrońca”
O swoim nowym partnerze z linii defensywy Jonathan Tah wypowiada się z uznaniem:
“Jest znakomitym obrońcą, wiedziałem o tym już wcześniej. Dużo ze sobą rozmawialiśmy, żeby się lepiej poznać. To ktoś, z kim mógłbym grać na stałe. Nasz kontakt był dobry. Myślę, że powoli wraca do pełni formy” – zaznaczył Tah.
Dla Kompany’ego to dobra wiadomość – jeśli duet zadziała zarówno sportowo, jak i poza boiskiem, Bayern może wreszcie zyskać stabilność w środku obrony, której brakowało przez cały poprzedni sezon.
Nowy sezon, nowe nadzieje
Po rozczarowaniach w sezonie 2023/24 Kompany musi zbudować blok defensywny praktycznie od nowa. Jonathan Tah ma w tym procesie odegrać kluczową rolę. Jeśli jego współpraca z Upamecano przyniesie efekty, Bayern zyska nie tylko siłę w powietrzu i fizyczność, ale też pewność i porozumienie w kluczowej strefie boiska.
Komentarze