Jeśli wierzyć doniesieniom z ostatnich 24 godzin, to lada moment do sztabu szkoleniowego Thomasa Tuchela dołączy nowy trener.
Po tym jak stanowisko trenera Bayernu objął Thomas Tuchel, do sztabu szkoleniowego bawarskiego klubu włączono także dwójkę jego asystentów, a mianowicie Arno Michelsa oraz Zsolta Lowa.
Warto jednak podkreślić, że już na swojej pierwszej konferencji prasowej, trener Thomas Tuchel wyraził nadzieję, że wkrótce znów będzie mógł współpracować ze swoim byłym asystentem z Chelsea, a będąc dokładniejszym – 36-letnim Anthonym Barrym.
Anglik jest postrzegany jako jeden z największych fachowców w Europie, jeśli mowa o stałych fragmentach gry, dlatego też nowy szkoleniowiec „Bawarczyków” chciałby ponownie nawiązać z nim współpracę. Choć do niedawna wydawało się, że ruch ten nie dojdzie do skutku, to ostatnio sprawy uległy zmianie.
Jak donoszą liczne media w Niemczech i Anglii, Bayern w końcu dogadał się z Chelsea i niebawem Barry przeniesie się na Allianz Arenę. Mówi się, że londyńczycy w ramach opłaty transferowej, otrzymają około 1,13 mln euro. Barry jeszcze dziś ma zjawić się w Monachium, a jutro zasiąść na ławce w meczu z Mainz.
Chelsea zwlekła z powodu Ligi Mistrzów
Z informacji dziennika „Bild” wynika, że powodem, dla którego negocjacje przeciągały się tak długo, było to, że Bayern i Chelsea mogli spotkać się w półfinale Ligi Mistrzów. Anglicy chcieli uniknąć takiej sytuacji, albowiem Antony Barry mógłby wynieść poufne informacje nt. „The Blues”.
Komentarze