W ubiegłą sobotę Bayern Monachium rozegrał swoje ostatnie spotkanie w ramach sezonu 2020/21. Tym razem monachijczycy rywalizowali na własnym podwórku na Allianz Arenie.
Mistrzowie Niemiec godnie pożegnali odchodzące legendy i w derbowym pojedynku rozbili FC Augsburg 5:2. Podczas gdy pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 4:0, to w drugich 45 minutach monachijczycy nie byli już tak skuteczni.
Tradycyjnie w strefie mieszanej dla dziennikarzy na różne pytania odpowiadali piłkarze obu klubów. W przypadku gości z Górnej Bawarii, na temat przebiegu starcia i porażki z „Bawarczykami” wypowiedział się Florian Niederlechner, czyli autor jednego z dwóch trafień FCA w tym meczu.
− Bayern Monachium był brutalnie silny w pierwszej połowie, zaś jeśli mowa o nas, to nie ciążyła na nas żadna presja, ponieważ utrzymaliśmy miejsce w lidze w zeszłym tygodniu. Może zbyt bardzo się rozluźniliśmy – powiedział Niederlechner.
− Pomimo stracenia czterech bramek, mieliśmy swoje szanse w pierwszej połowie, ale po przerwie lepiej je wykorzystaliśmy i zdobyliśmy dwie bramki. Są zespoły, które po takim wyniku do przerwy po prostu się załamują – mówił dalej.
− Przynajmniej wygraliśmy drugą połowę. Cieszymy się, że sezon już się skończył i mamy nadzieję, że w przyszłym sezonie będziemy mogli grać z kibicami – podsumował Florian Niederlechner.
Obecnie wielu zawodników Bayernu uda się na zasłużone wakacje, jednakże część z nich musi się jeszcze wstrzymać z planami urlopowymi, albowiem lada moment spora grupa piłkarzy FCB dołączy do zgrupowań swoich reprezentacji, aby rozpocząć przygotowania do EURO.
Komentarze