W ramach pojedynku 1/8 finału rozgrywek Pucharu Niemiec, klub ze stolicy Bawarii mierzył się wczorajszego późnego wieczoru z Bayerem 04 Leverkusen.
Niestety, ale i tym razem monachijczycy muszą odłożyć na bok marzenia o zdobyciu Pucharu Niemiec, albowiem Bayer 04 Leverkusen odniósł ostatecznie skromne, ale jakże ważne zwycięstwo 1:0.
Jeśli zaś mowa o pomeczowych wywiadach, na łamach niemieckiej telewizji ,,Sky”, na temat spotkania wypowiedział się Manuel Neuer, który też został wyrzucony z boiska na początku meczu po brutalnym faulu przed polem karnym Bayernu Monachium.
- Zdecydowanie. Nie było łatwo kontynuować grę po wyrzuceniu z boiska, mimo że jako zespół spisaliśmy się bardzo dobrze. Zainwestowaliśmy wszystko i próbowaliśmy wszystkiego, naprawdę nie można nas za to winić, ale oczywiście wyrzucenie z boiska boli. Przykro mi z tego powodu - powiedział Neuer.
- Czerwona kartka? To nie jest tak naprawdę aktywna sytuacja, w której próbuję go zranić. Rzecz w tym, że tak naprawdę nie dotykam też piłki. W tym tkwi problem. Wtedy on wbiega we mnie i próbuje przyjąć to na siebie. Ale ponieważ nie uderzam piłki, to w końcu jest dla mnie w porządku - dodał.
- Jeśli mam być szczery, to miałem nadzieję, że będzie to sytuacja ofsajdowa. Ale ostatecznie jesteś bezsilny i musisz zaakceptować wszystko, co zostanie postanowione - podsumował Manuel Neuer.
REKLAMA
Klub ze stolicy Bawarii na przygotowania oraz wyciągnięcie odpowiednich wniosków będzie miał niewiele czasu, albowiem już w najbliższą sobotę podopieczni Vincenta Kompany’ego wracają do akcji w rozgrywkach niemieckiej pierwszej Bundesligi - przeciwko Heidenheim na Allianz Arenie w Monachium.
Komentarze