Doniesienia niemieckiego tygodnika „Sport Bild” sprzed kilku dni, z pewnością nie napawały zbyt wielkim optymizmem, jeśli mowa o dalszej przyszłości Hansiego Flicka.
Według ustaleń dziennikarzy wspomnianego wyżej źródła, napięte relacje Hansiego Flicka z Hasanem Salihamidzicem (głównie z powodu planowania kadry) mają być jednym z głównych powodów, które mogłyby zadecydować o tym, że latem obecny trener FCB miałby odejść z klubu.
Jakiś czas później spekulacje „Sport Bilda” zostały jednak obalone przez portal „Sport1”, który potwierdził, że 55-latek nie myśli o swoich planach na przyszłość, lecz w pełni skupia się na sportowych celach z mistrzami Niemiec.
Ponadto przy okazji wczorajszego meczu ligowego z TSG Hoffenheim, przed kamerami „Sky” na kilka pytań dziennikarza odpowiedział dyrektor sportowy Bayernu. Jak można było się spodziewać, jedno z pytań dotyczyło jego relacji z Flickiem.
− Są całkiem normalne. Cały ten temat jest postrzegany inaczej przez Was, niż ma to miejsce u nas. Co do składu, to decyzje podejmuje trener − powiedział Salihamidzic.
Z kolei po wygranym 4:1 spotkaniu z Hoffenheim, podobne pytanie zadano trenerowi Hansiemu Flickowi. 55-latek dał jasno do zrozumienia, że to normalne, że czasami z Hasanem mają inne zdanie, zaś media postrzegają ten temat zupełnie inaczej, niż ma to miejsce w rzeczywistości.
− Normalna relacja nie jest zła, prawda? Głównie chodzi o stworzenie zespołu, który będzie odnosić sukcesy. Oczywiście dyskutujemy i czasem mamy inne zdanie − powiedział Hansi Flick.
− To oczywiste, że czasami mamy odmienne zdanie. Obaj wiemy, co mamy w klubie i czego się od nas oczekuje. To oznacza, że razem poprowadzimy ten klub do sukcesów. To nasze zadanie i zobowiązanie, co też mamy zamiar kontynuować − podsumował trener FCB.
Komentarze