Ostatnimi dniami w niemieckich i kilku zagranicznych mediach pojawiło się sporo plotek na temat możliwego powrotu Francka Ribery'ego do Bayernu Monachium.
Francuski skrzydłowy od tygodni pozostaje bez klubu, po tym jak jego umowa z Fiorentiną dobiegła końca. Ostatnio Franck, razem z Jeromem Boatengiem trenował przy Saebener Strasse, a nawet wziął udział w meczu legend FCB na początku sierpnia. Wielu dziennikarzy i kibiców połączyło te sprawy i zaczęto spekulować o możliwym powrocie Ribery'ego do Bayernu.
Niemniej jednak plotkom tym jakiś czas temu zaprzeczył Oliver Kahn, zaś podczas czwartkowej konferencji prasowej swoje zdanie w tej kwestii wyraził również Julian Nagelsmann, który podkreślił, że 38-latek nie trafi na Allianz Arenę.
− Po prostu z nim rozmawiałem i pytałem, jak się miewa. Powiedziałem mu, że w tym stroju jest mu jeszcze bardzo, bardzo dobrze. Na wszystko inne Olli Kahn odpowiedział już w wystarczającym stopniu − powiedział Nagelsmann.
− Wszystko zostało już powiedziane w tym temacie. To ambitny zawodnik, który chce utrzymać formę. Dobrze, że ukończył program treningowy z Broichem. Rozmawiałem z nim podczas meczu legend, ale nie chodziło o transfer − podsumował trener FCB.
Według różnych doniesień medialnych Franck Ribery w dalszym ciągu pragnie grać we włoskiej Serie A. Póki co Francuz pozostaje bez klubu, ale jedno jest pewne − skrzydłowy nie zamierza wcale kończyć swojej piłkarskiej kariery.
Komentarze