DieRoten.pl
Reklama

Mueller-Wohlfahrt: Byłem zmuszony zakończyć pracę przez Pepa

fot. Ł. Skwiot
Reklama

Choć wydawało się, że temat konfliktu legendarnego Mueller-Wohlfahrta z Pepem Guardiolą został już dawno zażegnany, to niemiecki lekarz co jakiś czas wraca wspomnieniami do przeszłości.

Ostatnio Hans-Wilhelm Mueller-Wohlfahrt udzielił obszernego wywiadu dla niemieckiego „Bilda”, w którym odniósł się nie tylko do swojej kariery, ale i również poproszono go o kilka słów na temat Pepa Guardioli.

Legendarny 78-letni lekarz, u którego leczyło się wielu znanych sportowców z całego świata, dał jasno do zrozumienia, że Hiszpan wielokrotnie ingerował w jego decyzje, co koniec końców doprowadziło do tego, że Niemiec postanowił zakończyć pracę jako lekarz klubowy (potem powrócił za sprawą Hoenessa).

− Ingerował w moje obowiązki i wiedzę. Doskonale wiem, jak radzić sobie z kontuzjami. Nie przeszkadzam podczas treningów - interweniuję tylko wtedy, gdy mnie o to proszą. W końcu dostrzegłem, że jestem zmuszony zakończyć swoją pracę jako lekarz FCB – powiedział Mueller-Wohlfahrt.

− Niestety, ale nie było wtedy przy mnie Hoenessa, kiedy tak bardzo go potrzebowałem. Uli zawsze trzymał moją stronę. Miał autorytet i mógł powiedzieć: 'Pep, pozwól Muellerowi pracować w spokoju, on nigdy nie podjął złej decyzji' – mówił dalej.

W dalszej części rozmowy z dziennikarzem Hans-Wilhelm Mueller-Wohlfahrt podkreślił również, że pewnego dnia wielkie wrażenie wywarł na nim legendarny Gianluigi Buffon, który w przeszłości także miał okazję się u niego leczyć.

− Był wcześniej moim pacjentem. Tuż przed meczem międzynarodowym Niemiec z Włochami, Gigi podszedł do mnie w podziemiach stadionu i powiedział: ‘Musisz wrócić do drużyny, zawodnicy cię potrzebują!’ Przypominam, że był wtedy naszym rywalem. Wielki gest z jego strony – podsumował Niemiec.

Źródło: Bild
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...