Przyjście Juppa Heynckesa wpłynęło nie tylko na poprawę wyników bawarskiego klubu. Zawodnicy Bayernu niejednokrotnie powtarzają w wywiadach, że odzyskali także radość z gry.
Thomas Mueller na łamach niemieckiego dziennika „Bild” zdradził, że w zespole znowu panuje radość z gry. Wychowanek „Die Roten” wyjaśnił także, że brak urazów oraz dobra gra mają wielki wpływ na atmosferę i są bardzo pomocne.
Mistrz Świata z 2014 roku wskazał także, że podczas angielskich tygodni ważną rolę odgrywa świeżość i odpoczynek, jednak aby trener mógł rotować i odpowiednio szachować siłami, to zawodnicy muszą pozostać zdrowi.
− Do naszego zespołu powróciła radość z gry. Jeśli wszyscy pozostaną zdrowi i w pełni sił, to z całą pewnością będzie to dla nas pomocne. Ważne są także inne czynniki jak dobra kombinacyjna gra, poruszanie na boisku bez piłki, zmiana tempa gry i fakt, że nie będziemy zbyt statyczni – powiedział Mueller.
− W naszym zespole mamy trzech skrzydłowych z prawdziwego zdarzenia w osobie Arjena Robbena, Francka Ribery’ego oraz Kingsley’a Comana. Niestety przynajmniej jeden z nich zawsze był kontuzjowany. Pozostali dwaj musi grać w niemalże każdym spotkaniu – dodał Niemiec.
− Podczas angielskich tygodni kwestią często pozostaje siła. Jeśli wszyscy pozostaną zdrowi, to bardzo nam to pomoże, zaś trener może komuś dać czasem odpocząć – mówił dalej wychowanek FCB.
Pod koniec swojej rozmowy Thomas Mueller odniósł się także do sprawy pozyskania Sandro Wagnera. Jak sam zauważył transfer 30-latka sprawi teraz, że nie będzie musiał zastępować Roberta Lewandowskiego w ataku, kiedy pojawi się taka konieczność.
− To oczywiste, że mogę lepiej wykorzystywać swoje mocne strony, kiedy gra toczy się tuż przede mną – zakończył Thomas Mueller.
Komentarze