Thomas Mueller zaprzeczył jakoby Bayern Monachium po ostatnich dwóch meczach popadł w kryzys. Niemiec wierzy, że brak zwycięstwa w dwóch ostatnich spotkaniach nie jest powodem do paniki.
Pomocnik „Die Roten” podkreślił, że pod wodzą nowego trenera Bayern wygrał osiem pierwszych spotkań, a brak zwycięstwa w starciu z Atletico i Kolonią nie jest początkiem kryzysu w klubie.
Thomas dodał również, iż 1-1 przed własną publicznością z Kolonią było frustrujące dla niego samego jak i kolegów z drużyny, jednakże prowadzenie w tabeli 16 punktów po sześciu spotkaniach nie jest powodem do robienia problemów.
– Wygraliśmy pierwsze osiem spotkań pod wodzą nowego trenera w FCB i brak wygranej w 1 czy 2 spotkaniach pod rząd nie jest powodem do siania paniki – powiedział Mueller w rozmowie z Kickerem.
– Nie odczuwam tego, że miałoby nam brakować motywacji. Po remisie 1-1 w zeszłą sobotę wszyscy byliśmy sfrustrowani, ponieważ naszym celem nie jest gra na remis przed własną publicznością. To nas frustruje – dodał.
– Jednak 16 punktów po sześciu spotkaniach nie sprawia, że gdzieś jest jakiś problem – kontynuował.
Na koniec rozmowy Thomas wypowiedział się również na temat osoby Carlo Ancelottiego, który zdaniem Niemca swoją natura nie dopuści do niepokoju w chwilach kryzysu.
– Jego natura jest dobra i pozytywna w chwilach kryzysu, ponieważ on nie pozwala na niepokój. Ale jeśli jest to konieczne, to nasza drużyna może dostać kopa w tyłek. Nie widzę jednak żadnego zagrożenia. Musimy pozostać skupieni – zakończył.
Źródło: Goal.com
Komentarze