Transferowe spekulacje wokół przenosin Roberta Lewandowskiego z Borussi Dortmund nie mają końca. Sam zawodnik nie zamierza ukrywać, iż po sezonie opuści swojego obecnego pracodawcę, ale na razie nie ma chce zdradzać, jaki będzie zakładał trykot w rozgrywkach 2014-2015: "W nowym sezonie chciałbym spróbować czegoś nowego, mimo że czuję się świetnie w Dortmundzie. Na ten temat mogę tylko tyle powiedzieć, że w następnym roku poznają Państwo moje plany na przyszłość. Nic więcej nie powiem. Koncentruję się na grze dla BVB".
W kolejce po reprezntanta Polski ustawiło się wiele klubów, w tym między innymi londyńskie Chelsea, które jest prowadzone przez Jose Mourinho. Portugalski szkoleniowiec doskonale pamięta, jak 25-letni snajper rozbił Real Madryt w minionym sezonie i chciał widzieć Lewego u siebie. Jednak na chwilę obecną nie ma on złudzeń, gdzie Polak wyląduje. "Historia Lewandowskiego jest jak książka, która została napisana już dwano temu. Każdy wie jak ona się zakończy" przekonuje Jose, "wiele na to wskauzje, że w przyszłym sezonie będzie grał dla Bayernu Monachium".
Nadchodzące miesiące będą bardzo gorące - jeśli się okaże, że w przeciągu niespełna pół roku Bawarczycy "podkupili" BVB dwóch czołowych zawodników, relacje na linii Mnachium - Dortmund mogą jeszcze bardziej się zaognić...
Komentarze