DieRoten.pl
Reklama

Mintzlaff: Może Werner wcale nie chce transferu do Bayernu?

fot.
Reklama

Od wielu miesięcy na celowniku klubu ze stolicy Bawarii znajduje się kilku zawodników, którzy mieliby latem zasilić szeregi zespołu rekordowego mistrza Niemiec.

Jak już dobrze wiemy głównym kandydatem do gry w Monachium jest Timo Werner, którego łączy się z przenosinami na Allianz Arenę od dłuższego czasu. Choć wiele źródeł jest przekonanych, że snajper latem zasili szeregi FCB, to póki co transfer nie został jeszcze oficjalnie potwierdzony.

Informacje z ostatnich dni sugerują, że Bayern rozpocznie rozmowy z RB Lipsk po zakończeniu finału Pucharu Niemiec. Warto wspomnieć, że „Bawarczycy” od wielu miesięcy mają być dogadani z agentem 23-latka. Niedawno głos w sprawie przyszłości Wernera ponownie zabrał prezes „Byków” – Oliver Mintzlaff.

Sytuacja jest taka sama. Timo Werner raczej nie podpisze nowej umowy. Jednakże może to ulec zmianie. Nie sądzę, aby było to całkowicie niemożliwe, aby Timo mógł przedłużyć kontrakt. Wszystko zostanie przedyskutowane po tym sezonie – skomentował prezes RBL.

− Nie rozmawialiśmy jeszcze z Bayernem na temat Timo. To ważne czego tak naprawdę chce sam Timo. Moim zdaniem on pragnie zobaczyć jak potoczy się ten sezon. Kiedyś powiedzieliśmy już, że ważniejsze dla nas będzie zakwalifikowanie się do LM i finału PN, niż ciągłe gadanie o Wernerze – dodał.

− Być może Timo nawet nie chce transferu do Monachium? Może wolałby dołączyć do Tuchela w Paryżu, Kloppa w Liverpoolu lub Favre'a w Dortmundzie? podsumował Oliver Mintzlaff.

Timo Werner w sezonie 2018/19 póki co wystąpił w 36 oficjalnych spotkaniach dla RB Lipsk. W tym okresie reprezentant niemieckiej kadry narodowej ustrzelił w sumie 19 bramek oraz miał udział przy 11 kolejnych.

Źródło: Sky
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...