Mimo sobotniej porażki z Mainz 05, piłkarze Bayernu Monachium otrzymali od swojego trenera trzy dni wolnego od treningów.
Zobacz także:
- Czy Bayern ma szanse na potrójną koronę?
- Neuer niebawem w bramce Bayernu?
- Lewandowski: Kane to bardzo dobre rozwiązanie dla Bayernu
- „Podpisanie umowy z Boatengiem byłoby błędem”
- Agent Daviesa: Real chciałby podpisać kontrakt z Daviesem
Podczas gdy w sobotę mistrzowie Niemiec polegli 1:3 z Mainz na MEWA Arenie w Moguncji, to w kolejnych trzech dniach monachijczycy mogli złapać nieco oddechu i odpocząć po kilku intensywnych tygodniach.
Jeśli mowa o wtorku, to mimo dnia wolnego od treningów, przy Saebener Strasse pojawił się Sadio Mane, który odbył extra sesję treningową pod czujnym okiem Holgera Broicha. Pomocnik pracował w pocie czoła przez blisko 70 minut i pokazał się z dobrej strony.
Trening Senegalczyka składał się m. in. na ćwiczenia biegowe, dryblingi, uderzenia oraz podania. Po zakończeniu zajęć, 31-latek wyglądał na wyraźnie zmęczonego, ale nie ulega wątpliwości, że dodatkowy trening powinien zostać odebrany bardzo dobrze przez szefów oraz trenerów FCB.
Davies rozpoczął rehabilitację
Sadio nie był jednak jedynym graczem Bayernu, który pojawił się rankiem przy Saebener Strasse – w ośrodku treningowym zameldował się także Alphonso Davies, który kilka dni temu, doznał poważnej kontuzji mięśniowej lewego uda.
Z doniesień dziennika „Bild” wynika, iż Kanadyjczyk będzie pauzować około 6 tygodni i tym samym nie zagra już w sezonie 2022/23 dla FCB.