Nie dalej jak w ubiegłą niedzielę, swoje dwudzieste trzecie spotkanie w sezonie ligowym 2021/22 rozegrali zawodnicy Bayernu Monachium.
Mistrzowie Niemiec mimo bardzo słabej pierwszej połowy, ostatecznie pokonali SpVgg Greuther Fuerth 4:1 i wrócili na zwycięski szlak po ostatnich dwóch rozczarowujących wynikach (porażka 2:4 z Bochum i remis 1:1 z RB Salzburg).
Po zakończeniu spotkania na Allianz Arenie w Monachium, gdzie zasiadło 25 tysięcy widzów, w strefie mieszanej dla dziennikarzy na pytania odpowiadali piłkarze oraz trenerzy obu klubów. Swoje zdanie wyraził miedzy innymi Marco Meyerhoefer, który nie ukrywa, iż Bayern ma zwyczajnie zbyt dużo jakości.
– W pierwszej połowie pozwoliliśmy na bardzo niewiele. Wiedzieliśmy, że mogą nie być w najlepszej kondycji jak ma to miejsce zwykle – powiedział Meyerhoefer.
– Chcieliśmy to wykorzystać. Potem zdobyliśmy bramkę tuż przed przerwą. Może nikt nie pomyślał, że możemy to zrobić. Ogólnie rzecz biorąc, Bayern ma po prostu za dużo jakości – mówił dalej.
– Z pewnością zabierzemy ze sobą dużo pewności siebie na następny mecz u siebie z Kolonią – podsumował Marco Meyerhoefer.
REKLAMA
Dzięki niedzielnej wygranej nad Greuther Fuerth, monachijczycy utrzymali swoją przewagę w tabeli niemieckiej Bundesligi. Obecnie Bayern prowadzi z przewagą sześciu oczek nad Borussią Dortmund, która rozbiła w niedzielę Gladbach aż 6:0.
Komentarze