Bayern Monachium lada moment wyleci do Madrytu, gdzie już jutro o 21:00 klub ze stolicy Bawarii zagra w rozgrywkach Ligi Mistrzów z miejscową ekipą Atletico.
Dzisiejszego popołudnia zanim na pytania dziennikarzy odpowiadał trener Hansi Flick, to swojego głosu na wiele tematów związanych z Bayernem i nie tylko, użyczył również Javi Martinez.
Hiszpan odniósł się między innymi do nadchodzącego starcia z Atletico Madryt, ale i również uchylił nieco rąbka tajemnicy odnośnie swojej dalszej przyszłości. Jak mogliśmy się dowiedzieć, pomocnik rzeczywiście myślał o zmianie otoczenia klubowego zeszłego lata, ale i jednocześnie chciał zostać na Allianz Arenie.
Jeśli jesteście ciekawi, co jeszcze do powiedzenia miał weteran „Gwiazdy Południa”, to poniżej znajdziecie fragmenty jego wypowiedzi. Zachęcamy do lektury!
Javi Martinez na temat:
…odejścia minionego lata:
„…Myślałem o odejściu latem. Gdyby pojawiła się oferta dobra dla mnie i klubu, to zdecydowałbym się. Jednakże myślałem też o pozostaniu w Monachium. Rozmawiałem z Hansim. Trener mi ufa. Jestem częścią zespołu i czuję się tutaj bardzo dobrze. Cieszę się, że zostałem.”
…swojej formy:
„…Po meczu ze Stuttgartem nieco kulałem. Z moim biodrem było coś nie tak, ale sprawy mają się już bardzo dobrze. Mam nadzieję, że będę gotowy na jutro w 100%. Wciąż mamy do meczu blisko 36 godzin.”
…Marca Roki:
„…Marc jest bardzo silny mentalnie. Nikt nie lubi, kiedy w debiucie w LM otrzymujesz czerwoną kartkę. Musi zachować spokój. Grał dobrze, szkoda tej kartki. Popełnił dwa faule i wyleciał. Marca nie trzeba motywować, przypomina mnie. Jeśli jest źle, pracuje więcej.”
…Atletico:
„…Atletico to jedna z najlepszych drużyn na całym piłkarskim globie. Simeone z kolei to jeden z najlepszych trenerów na świecie. Są niesamowicie zmotywowani. Dadzą z siebie 200%. Czeka nas ciężki mecz. Atletico dysponuje wysoką jakością.”
…gry w Hiszpanii:
„…owrót do Hiszpanii to zawsze coś wyjątkowego. Nigdy nie grałem z Atletico na ich nowym, wspaniałym stadionie. Ich poprzedni stadion był jednym z najlepszych na świecie. Niestety zagramy bez fanów. Czeka nas wielki mecz. To zaszczyt grać w Madrycie.”
…swojego kontraktu z FCB:
„…Kontrakt jasno wskazuje, że to mój ostatni rok. Mimo wszystko do końca czerwca przyszłego roku nadal może się wiele wydarzyć. Najważniejsze, że jestem częścią tego zespołu, czuję się tutaj znakomicie, dotychczasowe 9 lat było genialne. Bez względu na wszystko, to nie czas, aby rozmawiać o mojej przyszłości. Zobaczymy co czas przyniesie. Zanim zakończę karierę, to chciałby jeszcze spróbować czegoś nowego.”
Komentarze