DieRoten.pl
Reklama

Martinez: Będę grał tam, gdzie będę potrzebny

fot. Ł. Skwiot
Reklama

W związku z mistrzostwami Świata w Rosji, nowy trener Bayernu − Niko Kovac − nie ma do swojej dyspozycji pełnej kadry monachijskiego zespołu. Na całe szczęście w Monachium pozostało wielu graczy z pierwszej drużyny.

Wśród wspomnianych zawodników, którzy pozostali w klubie jest między innymi Javi Martinez, który bezsprzecznie ma za sobą bardzo udany sezon 2017/18. Jak dobrze wiemy po swoim powrocie Jupp Heynckes momentalnie przesunął Hiszpana do środka pola, gdzie Javi radził sobie po prostu znakomicie.

W jednym ze swoich ostatnich wywiadów dla oficjalnej telewizji Bayernu, doświadczony Hiszpan odniósł się między innymi do pierwszych treningów pod wodzą nowego trenera, czyli Niko Kovaca. Nie mogło także rzecz jasna zabraknąć pytań odnośnie samego Chorwata.

Oczywiście jesteśmy zmęczeni pierwszym tygodniem treningów. Okres przygotowawczy zawsze jest ciężki. Mimo wszystko uważam, że trenowaliśmy bardzo dobrze. W tym okresie to normalne, że dużo biegasz, pracujesz i stale trenujesz. Z drugiej strony, to dla nas bardzo dobre − zauważył Martinez.

− To nowe rozdanie. Zawsze potrzebujesz nieco czasu, kiedy do klubu przychodzi nowy trener. Koncept jest dla nas nowością, co oznacza, że dobra analiza i wiele sesji treningowych są ważne. Po prostu potrzebujemy nieco czasu, aby się lepiej poznać − mówił dalej.

W dalszej części rozmowy pomocnika "Gwiazdy Południa" zapytano o jego przyszłą pozycję w zespole chorwackiego trenera. Javi zaznaczył jednak, że nie rozmawiał jeszcze z Kovacem odnośnie tego, gdzie będzie występować w przyszłym sezonie. Mimo wszystko Hiszpan jest gotów grać tam, gdzie będzie potrzebny.

Nie, nie rozmawialiśmy jeszcze na ten temat. Ciężko jest o tym mówić, ponieważ sporo graczy jest jeszcze na wakacjach. Dla przykładu w zespole nie mamy teraz żadnego stopera, więc na ten moment, to ja będę tam grał. Zawsze powtarzałem, że chcę pomagać drużynie niezależnie od pozycji − dodał.

− W okresie przygotowawczym oraz letnim tournne po USA zapewne będę grał na środku obrony, gdyż nie będziemy mieli Boatenga, Hummelsa i Niklasa. Nie ma to jednak dla mnie znaczenia. Będę grał tam, gdzie będzie chciał tego trener − podsumował Javi Martinez.

Źródło: FCB.tv
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...