W ostatnich tygodniach z Bayernem Monachium łączyło się wielu zawodników. Jednym z nich był utalentowany Malick Fofana.
Jak donosi „Sky”, Bayern Monachium uważnie obserwował rozwój
Malicka Fofany, ale zainteresowanie belgijskim skrzydłowym nigdy nie
przerodziło się w konkretne działania. Choć klub docenia talent i potencjał
zawodnika KAA Gent, priorytety transferowe bawarskiego giganta są obecnie
wyraźnie ulokowane gdzie indziej.
Na czoło listy życzeń monachijczyków wysunął się Luis Díaz z
Liverpoolu, którego profil – bardziej doświadczony, dynamiczny i gotowy do
natychmiastowego grania na najwyższym poziomie – idealnie wpisuje się w
aktualne potrzeby nowego sztabu szkoleniowego Bayernu.
Klub z Allianz Areny w pełni koncentruje się na rozmowach w
sprawie Kolumbijczyka, który miałby wzmocnić skrzydła już w pierwszej części
sezonu 2025/26.
Tymczasem sytuację Fofany uważnie monitorują inne kluby
Premier League. Jak informują źródła, Everton złożył już oficjalną ofertę za
zawodnika i wydaje się być obecnie najbardziej zdeterminowanym graczem w
wyścigu o podpis Belga. Dla „The Toffees” byłby to inwestycja w przyszłość i
ważny krok w kierunku budowania bardziej kreatywnego ataku.
Dla samego Fofany otwiera się więc perspektywa przeprowadzki
do Anglii, gdzie mógłby liczyć na regularne minuty i dalszy rozwój w
wymagającym środowisku Premier League. Choć Bayern pozostaje klubem, który nie
spuszcza z oczu wschodzących talentów, tym razem wybór padł na zawodnika o
innym profilu – i innej gotowości do natychmiastowego wzmocnienia zespołu.
Komentarze