To już jutro! Dokładnie o 21:00 Bayern Monachium stanie do rywalizacji w ćwierćfinałowym boju Ligi Mistrzów z drużyną Paris Saint-Germain.
Choć monachijczycy ponieśli porażkę w pierwszym meczu na Allianz Arenie (3:2 dla PSG), to bez względu na to, cały zespół podchodzi do nadchodzącego spotkania mocno zmotywowany i z chęcią odrobienia strat.
Niedawno wywiadu dla oficjalnej witryny bawarskiego klubu udzielił Lucas Hernandez, który dał jasno do zrozumienia, że mistrzowie Niemiec zasługują na to, aby znaleźć się w półfinale Champions League. Francuz jest świadom zagrożenia ze strony swoich rodaków, ale jak sam zauważył − FCB ma kilka pomysłów na grę.
− Mamy wielką szansę i jedziemy do Paryża z kilkoma jasnymi pomysłami na to, jak grać. Nasz zespół jest zmotywowany i zasługuje na to, aby znaleźć się w półfinale Ligi Mistrzów − powiedział Lucas.
− Musimy jak najczęściej utrzymywać się przy piłce. Kiedy ją stracimy, musimy być czujni i wywierać dużą presję, ponieważ PSG potrafi szybko kontratakować. Ponadto nasi rywale radzą sobie bardzo dobrze, kiedy nie są w posiadaniu piłki − mówił dalej.
− Musimy być ostrożni, zwłaszcza grając w Paryżu. Przede wszystkim musimy być bezwzględni. Myślę, że najważniejszą rzeczą w piłce nożnej jest wykorzystywanie okazji bramkowych − dodał.
Pod koniec rozmowy Lucas podkreślił, że da z siebie wszystko, aby awansować dalej. Podobnego zdania są jego koledzy − ostatnio wywiadu w podobnym tonie udzielił także Joshua Kimmich.
− Dam z siebie wszystko, aby wygrać w Paryżu i awansować. Nie tylko ja tego chcę, ale cały nasz zespół. Teraz tylko od nas zależy, czy będziemy kontynuować tę przygodę − podsumował Lucas Hernandez.
Komentarze