DieRoten.pl
Reklama

Liverpool bez 3 stoperów na mecz z Bayernem?

fot.
Reklama

Dokładnie 19 lutego emocje sięgną zenitu, albowiem do akcji w Lidze Mistrzów powrócą zawodnicy Bayernu Monachium. Rywalem monachijczyków będzie ekipa Liverpoolu.

Jedno jest pewne – trener Niko Kovac w meczu z Liverpoolem z całą pewnością będzie zmuszony radzić sobie bez kontuzjowanego od początku sezonu Corentina Tolisso. Zaznaczamy jednak, że Francuz wykonuje już spore postępy w swoim procesie rehabilitacyjnym i być może pod koniec marca wróci do gry.

W starciu na Anfield o wiele większe problemy kadrowe będzie jednak miał trener Juergen Klopp, który najpewniej będzie miał do swojej dyspozycji zaledwie jednego zdrowego stopera. Jak dobrze wiemy za żółte kartki zawieszony jest Virgil van Dijk, podczas gdy Joe Gomez doznał poważnego urazu kolana.

Trzecim defensorem, którego może zabraknąć w pojedynku z „Bawarczykami” jest Dejan Lovren, który nie pojechał z „The Reds” na obóz przygotowawczy do Marbelli. Mimo wszystko trener LFC zapowiedział, że klub zrobi co w swojej mocy, aby Chorwat zdążył na mecz.

Dejan nie jest z nami tutaj, podobnie jak Joe. To nigdy nie jest dobrym znakiem, ale zrobimy co w swojej mocy, aby Dejan był gotowy na Monachium. To będzie walka z czasem – powiedział Klopp.

− Dla niego ma to sens, że jest teraz w innym miejscu i robi to, co może robić. Nie pomogłoby to, gdyby był tutaj z nami, więc robimy wszystko co możliwe – to oczywiste – podsumował trener Liverpoolu.

Jeśli Klopp rzeczywiście będzie miał do swojej dyspozycji zaledwie jednego zdrowego stopera, to w meczu z Bayernem 19 lutego najpewniej na środku obrony zagra Fabinho.

Źródło: Daily Mail
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...