Choć do końca sezonu w Niemczech pozostały tylko 2 mecze to Robert Lewandowski wciąż ma bardzo duże szanse na obronę tytułu króla strzelców. Polak ma obecnie na swoim koncie 16 bramek i traci do liderującego Alexa Meiera tylko 3 bramki, który ze względu na kontuzję nie poprawi już swojego dorobku bramkowego podobnie jak Arjen Robben (Holender po 23. kolejce miał już na koncie 17 trafień).
Argumentem przemawiającym na korzyść Lewego jest najbliższy rywal z jakim będzie się mierzył Bayern. Mowa tutaj o SC Freiburg, który jest jednym z "ulubionych" klubów Polaka. Oto jak prezentuje się klasyfikacja strzelecka obecnego sezonu.
Robert z żadnym innym zespołem nie ma tak świetnego bilansu strzeleckiego. Napastnik Bawarczyków w 8 meczach przeciwko Freiburgowi strzelił już 10 bramek. Lewandowski nie był w stanie poprawić swojego konta bramkowego jedynie w dwóch spotkaniach w rundzie jesiennej sezonu 12/13 oraz w rundzie jesiennej obecnego sezonu.
Do tej pory wszystkie bramki zdobyte przeciwko SC Freiburg Robert strzelał nosząc trykot BVB, jednak warto mieć na uwadze, że poprzedni mecz już w barwach Bayernu, w 16. kolejce Bundesligi Lewandowski był zmuszony w przerwie opuścić boisko z powodu urazu. Co więcej Lewandowski we wszystkich spotkaniach przeciwko Freiburgowi nigdy nie stracił punktów - 8 spotkań i 8 zwycięstw!
O tym jak sobie poradzi Lewandowski i czy obroni tytuł króla strzelców przekonamy się już jutro o 15:30.
Komentarze