Na ten moment królem strzelców nowej edycji Champions League jest Robert Lewandowski − Polak w 4 spotkaniach strzelił łącznie osiem bramek.
Polak swój dorobek bramkowy zdecydowanie „podrasował” wczorajszego wieczoru, kiedy to „Bawarczycy” rozbili na własnym terenie Benfikę aż 5:2 – nasz rodak zanotował hat-tricka.
Po ostatnim gwizdku, Robert Lewandowski odpowiedział na kilka pytań dziennikarza „Amazon Prime Video”. 33-latek odniósł się między innymi do swojego 100. występu w karierze w Lidze Mistrzów oraz zdobytych bramek. Ponadto „Lewy” dał jasno do zrozumienia, że nie zaprząta sobie głowy plotkami o Haalandzie.
Jeśli jesteście ciekawi, co jeszcze miał do powiedzenia napastnik bawarskiego klubu, to poniżej znajdziecie pozostałe fragmenty jego wypowiedzi. Zapraszamy do lektury!
Robert Lewandowski na temat:
…swojego występu:
„…Nie wiem, czy był idealny. Spudłowałem karnego, ale nie myślałem o tym zbyt wiele. To był zły strzał, mój błąd - przyznaję. Na szczęście strzeliłem więcej bramek i zdobyliśmy trzy punkty. To najważniejsze.”
…setnego występu w Lidze Mistrzów:
„…Tuż przed meczem trener zapytał mnie o to. Zastanawiałem się przez chwilę i nie byłem pewny, ale potem zdałem sobie z tego sprawę. Nigdy nie sądziłem, że rozegram tyle spotkań i strzelę tyle goli. Zawsze chcę grać w LM.”
…grania co 3 dni:
„…Do kolejnego meczu pozostały trzy dni. Różnica między 2 a 3 dniami jest bardzo duża. Wtedy mam wystarczająco dużo czasu na regenerację, czuję się bardzo dobrze fizycznie. Nie możesz jednak grać w każdym meczu przez 90 minut.”
…bramek:
„…Przy drugim golu najważniejsze było przyjęcie. Na początku nie dostawałem wielu piłek, nie było łatwo zachować cierpliwość. Jako napastnik nie jest Ci łatwo znaleźć miejsce. Po pierwszym golu jest już łatwiej. Podanie Kingsleya było genialne.”
…Erlinga Haalanda:
„…Jestem Lewandowski i myślę o sobie. To młody napastnik, ja jestem na innym etapie w życiu, jestem 10 lat starszy. Jasne, jeśli strzelasz dużo bramek, to jest zainteresowanie. Ważne jest jednak to, co dzieje się na boisku.”
…straconych bramek:
„…Pierwsza bramka wynikła z błędu w ustawieniu się. Ale stracona bramka zawsze motywuje nas, aby nacierać do przodu. Z drugiej strony wiemy, że Manu tego nie lubi.”
Komentarze