Lennart Karl nie przestaje zachwycać. Po genialnym występie przeciwko Freiburgowi, głos w sprawie 17-latka zabrał Lothar Matthaeus. Legenda niemeickiej piłki domaga się od Juliana Nagelsmanna odważnej decyzji w kontekście nadchodzącego Mundialu.
Ekspert stacji “Sky” w programie Sky90 nie mógł się nachwalić skrzydłowego “Die Roten”. Zdaniem legendy, przed Karlem maluje się świetlana przyszłość.
— Ma wszelkie predyspozycje, by stać się kimś naprawdę wielkim w niemieckim futbolu. Ma w Bayernie odpowiednie środowisko, wchodzi do dobrze funkcjonującej drużyny, a swoimi dryblingami i pewnością siebie – także w wywiadach – osiągnął już bardzo wiele – powiedział 64-latek.
Lennart Karl otrzymał ostatnio powołanie do kadry U-21, gdzie od razu pokazał swoją wartość. W dwóch pierwszych meczach pod wodzą Antonio di Salvio zdobył aż trzy bramki, dając jasny sygnał, że jest gotowy na kolejne wyzwania. Dla Matthaeusa sprawa wydaje się jasna.
— Zawsze boimy się stawiać na młodych zawodników i to jest problem w Niemczech. Dajcie im szansę, pozwólcie im grać! (...) Nie ma żadnych argumentów, by nie powołać Karla do reprezentacji. Nigdy nie jest za wcześnie na awans i nigdy nie jest za wcześnie na grę w kadrze narodowej. Jeśli mogę coś osiągnąć, muszę iść tą drogą prosto przed siebie.
Lothar Matthaeus uważa, że to właśnie unikalny styl gry Karla sprawia, że może on odegrać ważną rolę w kadrze już na najbliższym mundialu, mimo swojego młodego wieku.
— Tacy zawodnicy, którzy mają w sobie coś wyjątkowego, są potrzebni właśnie na takim turnieju. Tacy uliczni piłkarze, którzy nie dają się zamknąć w ramy systemu, ale robią też to, co w danym momencie czują i wyczuwają, a taki właśnie jest Lennart Karl.
Komentarze