Jak donoszą media, w ostatnim dniu okna transferowego Bayern Monachium próbował pozyskać Raheema Sterlinga. Gwiazdor Chelsea, mimo że jest w klubie na bocznym torze, odrzucił ofertę. Teraz Anglicy ujawniają powody tej decyzji.
Włodarze bawarskiego klubu do ostatnich godzin letniego okienka transferowego sondowali rynek w celu wzmocnienia niezbyt szerokiej kadry. Jeśli wierzyć medialnym doniesieniom, w ostatnich godzinach letniego okna transferowego sternicy “Die Roten” próbowali pozyskać Raheema Sterlinga.
Jak ujawniono w podcaście “BILD” “Bayern Insider”, monachijczycy gorączkowo sondowali rynek i zwrócili uwagę właśnie na Anglika.
– Bayern musiał próbować tak wielu opcji, ponieważ – jak powiedział Max Eberl po meczu w Augsburgu – temat Jacksona upadł, nie udało się – wyjaśnił dziennikarz Tobias Altschaeffl.
Mimo że były reprezentant Anglii nie ma przyszłości na Stamford Bridge, odrzucił możliwość przenosin do Monachium. Angielskie media, “The Athletic” i “The Telegraph”, ujawniły teraz powody tej decyzji.
Okazuje się, że napastnik nie chciał opuszczać swojej rodziny w Londynie, nawet na roczne wypożyczenie. Co więcej, miał zażądać gwarancji regularnych występów, a tego władze Bayernu nie mogły mu obiecać. Nie pomógł nawet fakt, że Sterling grał w przeszłości w Manchesterze City z obecnym trenerem Bayernu, Vincentem Kompanym. Gwiazdor Chelsea powiedział “nie”.
Komentarze