Bayern Monachium pokonał wczoraj SC Freiburg 2-0 i przesunął się na drugą pozycję w tabeli Bundesligi. Styl zwycięstwa może nie był imponujący, ale komplet punktów oraz czyste konto muszą cieszyć.
Z czystego konta zadowoleni muszą być przede wszystkim defensorzy “Die Roten”, którzy po pierwszej kolejce byli pod ogniem krytyki. Tym razem monachijska obrona zagrała pewnie i nie dała rywalom zbyt wiele okazji do strzelenia bramki.
W Monachium wciąż jednak otwartym pozostaje pytanie, kto przejmie funkcję lidera obrony. O tą kwestię pytany był przed wczorajszym spotkaniem sam Vincent Kompany.
- Nie mogę odpowiedzieć na to. Mam nadzieję, że wyjaśni się to w trakcie sezonu, ale to mój drugi mecz w Bundeslidze i nie wszystko może się wydarzyć od razu. Musimy zachować spokój.
Po wczorajszym zwycięstwie, belgijski szkoleniowiec ma teraz prawie 2 tygodnie do kolejnego spotkania, więc ma czas na spokojną analizę i odpowiednie przygotowanie swojego zespołu. Następne spotkanie “Die Roten” dopiero 14. września przeciwko Holstein Kiel.
Komentarze