W ubiegłą niedzielę swoje trzydzieste oficjalne spotkanie w sezonie ligowym 2021/22 rozegrali podopieczni Juliana Nagelsmanna, którzy mierzyli się na wyjeździe z Arminią.
Ostatecznie pojedynek w Bielefeld zakończył się w pełni zasłużonym zwycięstwem „Bawarczyków”, którzy ograli gospodarzy 3:0. Po zakończeniu spotkania na konferencji prasowej na pytania dziennikarzy odpowiadał nie tylko Nagelsmann, ale i Kramer, który został jednak kilka dni temu zwolniony z funkcji trenera DSC.
49-letni Niemiec zapytany o przebieg meczu podkreślił, że plan meczowy nie podziałał tak dobrze, jak wyobrażał sobie klub przed starciem. Ponadto były szkoleniowiec bielefeldczyków wskazał na niewykorzystane okazje bramkowe.
− Musieliśmy się uporządkować i zastanowić, jak najlepiej poradzić sobie z Bawarczykami. Od początku nie byliśmy tak odważni, jak sobie wyobrażaliśmy – powiedział Kramer.
− Musimy pogodzić się z przebiegiem meczu, ale wiele trudnych sytuacji poszło na naszą niekorzyść. Jeśli chcemy naprawdę przejąć piłkę i mieć szansę na zdobycie bramki, musimy te szanse wykorzystać – mówił dalej.
− Gol wisiał w powietrzu, ale wiadomo, że takie momenty nie zdarzają się często. Drużyna pokazała dobrą postawę i wolę walki – podsumował Frank Kramer.
Podczas gdy Bayern może jutro przypieczętować dziesiąty tytuł mistrza Niemiec z rzędu, to piłkarze Arminii wciąż mają szansę na utrzymanie w Bundeslidze – obecnie klub z Nadrenii Północnej-Westfalii zajmuje siedemnaste miejsce i traci 3 punkty do bezpiecznej strefy.
Komentarze