Thomas Kraft miał być rozwiązaniem w Bayernie Monachium na wiele lat, a Louis van Gaal obdarzył go wielkim zaufaniem. Kibice wciąż jeszcze mają w pamięci mecz z Interem Mediolan i jego szalone parady. Kraft nie spełnił jednak oczekiwań zarządu i dziś, jako piłkarz Herthy Berlin, ocenia swojego następcę - Manuela Neuera.
Choć Manu rozegrał znakomitą rundę, otarł się o rekord Bundesligi w długości minut bez straconej bramki i przez wielu został okrzyknięty najlepszym na świecie, to zdaniem Krafta, już niedługo zostanie zdetronizowany.
"Bezdyskusyjnie, Neuer jest znakomitym, kompletnym bramkarzem i numerem jeden [w Niemczech]" - wyjaśnie Kraft w rozmowie z reporterem Kickera - "Nie postrzegam go jako bramkarza absolutnej klasy światowej. Inni podniosą swoje umiejętności i w pewnej chwili osiągną jego poziom".
Przy okazji, Thomas został poproszony o porównanie swojej obecnej sytuacji z tym, co spotkało go w stolicy Bawarii.
"W Monachium byłem zawsze dzieciakiem, który przyszedł z młodzików. W Berlinie widzę siebie jako lidera drużyny - taka rola sprawia mi radość" - przyznał Kraft.
Komentarze