Futbol w XXI wieku stale się rozwija i coraz częściej pojawiają się nowe rozwiązania. Od dłuższego już czasu bardzo popularne w świecie piłki nożnej stały się wideo analizy w czasie spotkań.
Bayern co prawda posiada swoich ekspertów w różnych dziedzinach, ale jak dowiadujemy się za pośrednictwem Christopha Dauma, trener Niko Kovac jest zainteresowany nawiązaniem współpracy z jego synem i analitykiem do materiałów wideo w Bayerze 04 Leverkusen – Marcelem Daumem.
Obaj panowie mieli już okazję współpracować ze sobą w przeszłości, a będąc dokładniejszym w Eintrachcie Frankfurt, gdzie Marcel pracował także jako skaut.
− Tak, mogę potwierdzić te informacje. Zainteresowanie to wynika z owocnej współpracy mojego syna i Niko w Eintrachcie. On zna umiejętności mojego syna. Kovac stara się zoptymalizować coś na każdej pozycji, dlatego też rozumiem, że chce znów współpracować z Marcelem – skomentował Christoph Daum.
− Rudi Voeller opisał niedawno Marcela jako jednego z najważniejszych nowych członków sztabu Bayeru. W krótkim czasie zyskał zaufanie i szacunek w klubie – podsumował 65-latek.
Mimo wszystko dyrektor sportowy „Aptekarzy”, czyli wspomniany już wcześniej Rudi Voeller w żadnym wypadku nie zamierza rozstawać się z Marcelem Daumem. Niemiec jest przeciwny idei Niko Kovaca na ponowne nawiązanie współpracy z 32-latkiem.
− Marcel zostaje z nami. Wciąż ma kontrakt ważny przez jeden rok i chcemy z nim współpracować nawet przez dłuższy okres. Pragniemy zatrzymać w klubie naszych dobrych ludzi – stwierdził Voeller na łamach „Bilda”.
Komentarze