Jeśli pod uwagę weźmiemy wszystkie doniesienia i prasowe z ostatnich tygodni, to na celowniku klubu ze stolicy Bawarii można wyróżnić kilku skrzydłowych.
Szczególnie głośno jest o grającym we francuskiej Ligue 1 – Nicolasie Pepe – który swoją bardzo dobrą grą sprawia, że jego usługami zainteresowanych jest wiele klubów. Wśród nich można wyróżnić przede wszystkim Bayern Monachium.
Latem stolicę Bawarii opuści dwóch skrzydłowych. Mowa rzecz jasna o takich zawodnikach jak Arjen Robben oraz Franck Ribery. Nic więc dziwnego, że media co rusz łączą z FCB kolejnych pomocników. Wedle najnowszych doniesień głównym kandydatem ma być właśnie wspomniany wyżej Iworyjczyk.
Francuskie media nie mają raczej wątpliwości co do Nicolasa Pepe – piłkarz Lille OSC ma od przyszłego sezonu występować w niemieckiej Bundeslidze. „Le10Sport” donosi, że 23-latek trafi do Bayernu, który ma posiadać przewagę nad innymi zaangażowanymi w wyścig klubami.
Na domiar wszystkiego trener „Les Dogues”, czyli Christophe Galtier kilkukrotnie już wypowiadał się ostatnimi dniami na temat Nicolasa i sugerował jego transfer do ekipy „Dumy Bawarii”. Niedawno w sprawie skrzydłowego wypowiedział się jego konsultant – Michael N'Cho.
− Nicolas chce osiągnąć absolutnie topowy poziom, pragnie zdobywać wiele trofeów i czemuż by nie Złotą Piłkę. Na dziś nie ma żadnych preferencji co do ligi. Czeka po prostu na dobry projekt, potem podejmie decyzję – skomentował N’Cho.
Wyceniany na 40 milionów euro skrzydłowy miał okazję rozegrać w tym sezonie 28 meczów, w których zdobył 17 bramek oraz asystował przy 11 kolejnych. Nicolas Pepe odznacza się nie tylko doskonałą techniką, ale i dobrze ułożoną lewą stopą. Ponadto Iworyjczyk podobnież jak Robben lubi łamać akcję do środka.
Komentarze