DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Koniec krótkiej przygody Zaragozy w Monachium

fot. Darmowa licencja Unsplash.com

W ramach zimowego okienka transferowego w 2024 roku, Bayern Monachium postanowił pozyskać Bryana Zaragozę z Granady FC.

Początkowo transfer hiszpańskiego skrzydłowego był dograny na lato 2024 roku, jednak z racji na trudną sytuację kadrową monachijczyków, kierownictwo sportowe FCB postanowił przedwcześnie sprowadzić pomocnika z Granady.

REKLAMA

Niemniej jednak Bryan nie odegrał żadnej większej roli i latem 2024 roku został wypożyczony do Osasuny z hiszpańskiej La Ligi.

I choć jego umowa wypożyczenia dobiega końca latem 2025 roku, to niemalże wszyscy dziennikarze są już przekonani – dni Hiszpana w Monachium są policzone i nie ma on jakiejkolwiek przyszłości w klubie ze stolicy Bawarii.

Wczoraj z kolei na temat Zaragozy swoje zdanie wyraził guru transferowy i dziennikarz Fabrizio Romano – skrzydłowy z pewnością nie będzie już kontynuował swojej przygody w zespole rekordowego mistrza Niemiec. Klub nie widzi dla niego już żadnej przyszłości.

REKLAMA

Mówi się, że Villarreal oraz Real Betis są poważnie zainteresowane transferem i miały już zasięgnąć informacji. Sam piłkarz wolałby zostać w ojczyźnie i kontynuować karierę w La Lidze.

Źródło: Fabrizio Romano
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...