Konferencja: Dopuszczamy rywali do zbyt wielu okazji

fot. Ł. Skwiot

Reklama

Już jutro o 20:45 na Ludwigsparkstadion odbędzie się pojedynek w ramach II rundy DFB Pokal pomiędzy miejscowym 1. FC Saarbruecken a Bayernem Monachium.

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej trener monachijczyków – Thomas Tuchel – odpowiadał na przeróżne pytania dziennikarzy. Jak zwykle nie mogło zabraknąć pytań o stan zdrowia poszczególnych graczy, czy też spraw związanych z klubem.

W nadchodzącym starciu rozgrywek DFB Pokal, niemiecki szkoleniowiec najpewniej będzie zmuszony radzić sobie bez czterech zawodników I składu. Niezdolny do gry pozostaje Dayot Upamecano (kontuzja uda), Raphael Guerreiro (kontuzja mięśniowa) oraz Noussair Mazraoui (przeziębienie).

Jak można było się spodziewać, nie zabrakło też pytań o Saarbruecken, czy też o formę swojego zespołu i niektórych graczy. Jeśli jesteście ciekawi, co jeszcze miał do powiedzenia trener rekordowego mistrza Niemiec, to poniżej znajdziecie fragmenty jego wypowiedzi. Zachęcamy wszystkich chętnych do lektury!

Thomas Tuchel na temat:

…sytuacji kadrowej:

„…Noussair Mazraoui jest chory, Jamal Musiala był wczoraj chory. Musimy również zobaczyć, co dzieje się z Kingsleyem Comanem, który skręcił kostkę w ostatnim meczu. To są kwestie, które nas martwią. Jutro jest bardzo ważny mecz. Jeśli chcemy pojechać do Berlina, musimy jutro stanąć na wysokości zadania. Ten mecz jest dla nas finałem”.

…rotacji:

„…Harry Kane jest przyzwyczajony do częstej gry. Tak zdobywa się kondycję meczową. Żadna decyzja nie została jeszcze podjęta. Mamy trening dopiero dziś po południu”.

…powrotu Goretzki i spółki:

„…Z Leonem Goretzką wygląda to całkiem dobrze, powinno to wystarczyć, aby znalazł się w kadrze. W przypadku Dayota Upamecano i Raphaela Guerreiro jest jeszcze za wcześnie. Serge Gnabry wygląda dobrze po chorobie. Zakładamy, że może znaleźć się w składzie”.

…Tela w XI:

„…Mathys jest zawsze opcją. Miał zagrać wstępnie z Mainz i Darmstadt. Ma jakość i osobowość. Nie chcieliśmy jednak przerywać dobrej passy innych zawodników. Ale na pewno jest opcją, by zacząć jutro od samego początku”.

…formy Sane:

„…Może w pełni wykorzystać swój potencjał na boisku, kiedy czuje się komfortowo i kiedy zasady są jasne. Ważne jest, aby dużo grał. Fizycznie jest maszyną. Potrafi wykonywać nasze polecenia jak mało kto. Oprócz talentu, jego kondycja fizyczna jest również na najwyższym poziomie. Pasuje mu, gdy jego pozycja wyjściowa jest dość szeroka, teraz jest bardzo silny na lewej stronie. Jego występy nie mogą być obecnie oceniane wystarczająco wysoko”.

…możliwości przełożenia meczu:

„…Planujemy wszystko już od pewnego czasu. Podróż odbędzie się w dniu meczu. Jeśli mecz zostanie odwołany, możemy nawet nie polecieć. Dziś i jutro odbędzie się kolejna inspekcja boiska. Zakładamy, że mecz się odbędzie jednak”.

…możliwej przerwy przed meczem z BVB przy odwołaniu spotkania:

„…Nie ma sensu o tym dyskutować. Decyzja nie leży w naszych rękach. Bardziej martwi mnie podróż, która bardziej dałaby nam w kość, niż sam mecz. Mam nadzieję, że jutro będą dobre warunki do gry, jeśli do tego meczu dojdzie”.

…obsady bramki FCB:

„…Manuel Neuer zagra od samego początku”.

…gali Złotej Piłki:

„…Dowiedziałem się o gali dopiero wczoraj. Oddajemy szacunek każdemu, kto wygrał. Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby nasi zawodnicy wkrótce stanęli na podium. Ale moja opinia na temat nagród indywidualnych jest dobrze znana”.

…ofensywy FCB:

„…Każda drużyna jest inna. Nas omijają zmartwienia związane z kontuzjami w ofensywie. Z wyjątkiem Serge'a w ostatnim czasie. Z przodu wszyscy są w super formie, mamy też dużo jakości na ławce. To bardzo wysoki poziom, absolutnie najwyższy”.

…transferów zimą:

„…Pracujemy nad tym. Ważne jest, aby nie brać pochwał zbyt osobiście. Musimy obejść się bez kilku zawodników na kilka tygodni w styczniu z powodu spotkań międzynarodowych. Mamy oczy i uszy szeroko otwarte. Postaramy się wzmocnić nasz zespół zimą, nawet jeśli nie będzie to łatwe”.

…gry obronnej FCB:

„…Dopuszczamy do zbyt wielu okazji bramkowych naszych rywali. Mamy też zawodników w defensywie, którzy lubią atakować. Czasami widać to w naszej grze. Chcemy jednak wykorzystać nasze mocne strony. W niektórych sytuacjach oznacza to, że nie mamy optymalnej równowagi. Teraz nasza kolej, by to poprawić. Ale jest dopiero październik, wciąż mamy czas”.